Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

3 liga. Stal Stalowa Wola wygrała w Świdniku. Bramki padły w pierwszej połowie

Kamil Górniak
Krzysztof Nowaliński
Stal Stalowa Wola wygrała bardzo ważny mecz. Zielono-czarni w wyjazdowym boju pokonali w Świdniku miejscową Avię 2:0.

Pierwsze minuty należały do Avii, która zaatakowała bramkę Stali. Gospodarze mieli kilka stałych fragmentów gry, ale defensywa zielono-czarnych spisała się jednak bez zarzutów i nie pozwoliła rywalom na premierowe trafienie. Co nie udało się gospodarzom, udało się gościom. W 10. minucie po podaniu Mariusza Szuszkiewicza sam na sam z golkiperem Avii wyszedł Arkadiusz Ziarko i ładnym strzałem zdobył bramkę dla Stalówki.

W kolejnych minutach gra była wyrównana, ale do dwóch kwadransach sytuacja zmieniła się zdecydowanie. Drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną otrzymał Dominik Maluga i gospodarze musieli grać w osłabieniu. Mimo tego Avia nie poddała się i chwilę później przed szansą stanął Szymon Rak, ale piłka po jego strzale trafiła w jednego z graczy Stali i gospodarze wywalczyli tylko rzut rożny. Ten stały fragment gry nie przyniósł gola Avii, ale chwilę później dał trafienie Stali. Po centrze z rzutu rożnego najwyżej w polu karnym wyskoczył Bartosz Pikuła i strzałem głową podwyższył prowadzenie zielono-czarnych.

Po zmianie stron Stal nadawała ton gry co jakiś czas atakując. Brakowało jednak właściwie ostatniego dokładnego podania albo precyzyjnego strzału. W 52. minucie w dogodnej sytuacji znalazł się Maciej Wojtak jednak przestrzelił. Również celnie na bramkę nie udało się przymierzyć Sławomirowi Dudzie. W 83. minucie Stal powinna podwyższyć prowadzenie. Po strzale Wojtaka bramkarz Avii Dawid Rosiak nie zdołał złapać lekkiego strzału pomocnika Stali i odbił piłkę przed siebie. Do futbolówki dopadł Bartłomiej Olszewski i właściwie na pustą bramkę z kilku metrów fatalnie przestrzelił. W doliczonym czasie gry Avia miała okazję na honorowe trafienie, ale po dośrodkowaniu Pawła Ulicznego w świetnej sytuacji pomylił się minimalnie Patryk Wdowiak. Stal wygrała kolejny ligowy mecz i nadal depcze po piętach Wieczystej Kraków w walce o awans na drugoligowy front.

Avia Świdnik - Stal Stalowa Wola 0:2 (0:2)

Bramki: 0:1 Ziarko 10, 0:2 Pikuła 39.

Avia: Rosiak - Kursa ż, Dobrzyński (46 Uliczny), Mykytyn, Drozd, Kalinowski, Mydlarz (46 Zając), Popiołek (78 Wdowiak), Maluga żżcz, Rak (78 Akhmedov), Białek (46 Kompaniecki). Trener Łukasz Mierzejewski.

Stal: Smyłek - Banach (84 Stępniowski), Rogala, Pikuła, Kowalski, Soszyński, Kołbon ż, Ziarko (22 Wojtak), Duda, Szuszkiewicz, Imiela (75 Olszewski). Trener Ireneusz Pietrzykowski.

Sędziował Jenda (Warszawa).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 3 liga. Stal Stalowa Wola wygrała w Świdniku. Bramki padły w pierwszej połowie - Nowiny

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie