Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

3 liga. Stal Stalowa Wola zagra o przełamanie z wiceliderem, Cracovią II

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
W piątek Stal Stalowa Wola podejmie na własnym boisku rezerwy ekstraklasowej Cracovii i postara się przełamać kiepską serię spotkań
W piątek Stal Stalowa Wola podejmie na własnym boisku rezerwy ekstraklasowej Cracovii i postara się przełamać kiepską serię spotkań Marcin Radzimowski
W piątek 22 kwietnia Stal Stalowa Wola zagra mecz grupy czwartej piłkarskiej trzeciej ligi z Cracovią II i powalczy o to, by przełamać serię bez zwycięstwa.

Stalowowolanie mają za sobą okres słabej gry, z powodu której wypadli już prawdopodobnie z walki o awans do drugiej ligi. W ostatnich siedmiu ligowych spotkaniach nie potrafili wygrać ani razu, a notowali kolejno następujące rezultaty: 0:1 z Avią Świdnik, 2:2 z Wisłoką Dębica, 0:1 z Wisłą Sandomierz, 0:1 z Podlasiem Biała Podlaska, 0:0 z Podhalem Nowy Targ, 0:1 z Chełmianką Chełm i ostatnio 0:3 z ŁKS Probudex Łagów.

- Byliśmy zbyt mało pazerni w polu karnym, za mało kreowaliśmy sytuacji stuprocentowych, nie było zdecydowania pod bramką przeciwnika. Graliśmy za wolno, żeby rozrzedzić obronę rywala. Nie czuć było, że zaraz zdobędziemy bramkę. Były próby wrzutek, lub akcji wielopodaniowych, ale to musi być robione szybciej i bardziej pazernie. Łagów kontrolował spotkanie, czekał na swoje okazje i się doczekał. (...) Ze swojego doświadczenia wiem, że kryzysy się zdarzają, a jeśli z Cracovią II zagramy tak, jak dzisiaj, to trudno będzie nam o punkty - powiedział po tym ostatnim spotkaniu szkoleniowiec klubu ze Stalowej Woli, Łukasz Surma.

On sam przejął zespół w Stalowej Woli po porażce 0:1 z Wisłą Sandomierz. Za jego kadencji jak dotąd zielono-czarni nie strzelili ani jednego gola i zdobyli tylko jeden punkt.

Po bardzo słabym okresie gry Stal spadła w tabeli ligowej na miejsce dziewiąte i do liderującej Siarki Tarnobrzeg traci już aż 14 punktów. Trudno jej teraz myśleć o walce o awans do drugiej ligi, tym bardziej, że strata do lidera jest większa, aniżeli jej zapas nad strefą spadkową. Otwierająca ją Wisła Sandomierz traci bowiem do "Stalówki" 12 oczek.

Sytuacja w klubie i wokół niego doprowadziła także do tego, że kibice ogłosili bojkot i nawołują do tego, by nie przychodzić na mecze rozgrywane w Podkarpackim Centrum Piłki Nożnej. - Nie zgadzamy się z wizją Klubu, gdzie „tniemy koszty”, „budujemy od zera”, „stawiamy na swoich”. Swoich nie mamy i niestety długo mieć nie będziemy a obecni awansu nie zagwarantują. Nie po to marnowane były miliony by teraz wycofywać się ze wszystkiego co było w planach i co było obiecane. Zapewnijcie środki i ludzi, którzy pozwolą na walkę Stali o najwyższe cele. Nie za 5 czy 10 lat ale tu i teraz. Chcemy obiecanych profesjonalistów w Klubie na stanowiskach decyzyjnych - prezes, prokurent, dyrektor sportowy, trener itd. Ludzi, którzy wiedzą co i jak robić. Zawodowców z doświadczeniem, gwarantujących wyniki i efekty. Profesjonalizm za takie pieniądze jakie mamy w Stali to nic wielkiego tylko trzeba chcieć - napisało między innymi Stowarzyszenie Kibiców Stali Stalowa Wola na swoim profilu na portalu facebook.com.

Gospodarzem meczu Stal - Cracovia II będą stalowowolanie. Początek zaplanowano na godzinę 19.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie