Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

3 liga. Ważne kolejne tygodnie dla Siarki Tarnobrzeg i Stali Stalowa Wola

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
Ivan Agudo (z lewej) i jego koledzy z Siarki Tarnobrzeg biją się o awans do eWinner 2 Ligi. W tabeli grupy czwartej trzeciej ligi są na pierwszym miejscu
Ivan Agudo (z lewej) i jego koledzy z Siarki Tarnobrzeg biją się o awans do eWinner 2 Ligi. W tabeli grupy czwartej trzeciej ligi są na pierwszym miejscu Marcin Radzimowski
Po siedmiu kolejkach rundy wiosennej wiemy mniej więcej, które zespoły będą walczyły o awans, a które o utrzymanie w trzeciej lidze. Kolejne tygodnie będą także ważne dla Siarki Tarnobrzeg i Stali Stalowa Wola.

Po 24 rozegranych meczach w sezonie 2021/2022 w znacznie lepszym nastroju jest Siarka Tarnobrzeg. Zespół prowadzony przez trenera Sławomira Majaka jest w tabeli na pierwszym miejscu i jedynym, które daje awans do eWinner 2 Ligi.

Tarnobrzeżanie muszą jednak bardzo uważać, bo ich przewaga nad resztą stawki jest minimalna. Trzy kolejne zespoły: Cracovia II, Podhale Nowy Targ i ŁKS Probudex Łagów, mają od nich tylko o jeden punk mniej, a jeszcze następna Chełmianka Chełm traci do Siarki dwa oczka.

W tej chwili cała piątka czołowych ekip ma szanse na awans (szósta w tabeli Avia Świdnik traci już dziesięć punktów) i kolejne mecze mogą jeszcze bardziej wykrystalizować czołówkę.

Siarka będzie potrzebowała zwycięstw i punktów, by zachować miejsce lidera i umożliwić sobie odskoczenie od ligowych przeciwników. W następnej kolejce zagra z będącą blisko strefy spadkowej Koroną Rzeszów (ma nad nią trzy punkty przewagi i zajmuje pierwszą bezpieczną lokatę), a potem zmierzy się najpierw z Avią Świdnik, a następnie derby ze Stalą Stalowa Wola na wyjeździe. Komplet punktów, przy ewentualnych wpadkach rywali, mógłby pomóc Siarce złapać oddech przed kolejnymi tygodniami. Po meczu ze Stalą Siarka zagra jeszcze z Podlasiem Biała podlaska, a w dniach 21.05 - 11.06 grać będzie kolejno z Podhalem, Chełmianką, ŁKS Probudex i Cracovią II, czyli drużynami ze ścisłej czołówki. Wtedy być może rozstrzygnie się kwestia awansu.

Stal Stalowa Wola w rundzie wiosennej nie wygrała jeszcze ani jednego meczu. Zanotowała pięć porażek i dwa remisy, strzeliła dwa gole i ich aż dziewięć.

Kiepska seria spotkań sprawiła, że zielono-czarni spadli na dziewiąte miejsce i praktycznie stracili już szanse na awans. Do pierwszej Siarki Tarnobrzeg traci już aż 14 punktów, a nad strefą spadkową ma zapas tylko 15, a może się on skurczyć - stanie się tak, jeśli otwierająca grono prawdopodobnych spadkowiczów Wisła Sandomierz wygra zaległy mecz.

To sprawia, że zielono-czarni powinni się teraz skupić na tym, by jak najszybciej zapewnić sobie utrzymanie. W kolejnym spotkaniu, w najbliższy piątek, podopieczni trenera Łukasza Surmy zmierzą się u siebie z rezerwami ekstraklasowej Cracovii i jeśli urwą jej punkty, to pomogą swojemu rywalowi z Tarnobrzega. Zakończą też tym samym serię meczów z rywalami ze ścisłej czołówki.

W kolejnych tygodniach terminarz będzie dla Stali nieco łaskawszy, poza derbami z Siarką. Oprócz nich zagrają z Orlętami Radzyń Podlaski, Sokołem Sieniawa, Tomasovią Tomaszów Lubelski i Czarnymi Połaniec, a więc zespołami walczącymi o utrzymanie. W międzyczasie, trzeciego maja, jej rywalem w finale Pucharu Podokręgu Stalowa Wola będzie LZS Ździary.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie