Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

300 tysięcy za śmierć pacjenta

Ewa Kurzyńska
sxc.hu
Pacjenci, którzy ucierpią w skutek medycznego błędu, zyskają szansę na szybsze odszkodowanie. Zamiast walczyć przed sądem, będą mogli zwrócić się do komisji powołanej przez wojewodę.

Najgłośniejsze na Podkarpaciu sprawy z błędami medycznymi w tle

- Sąd uznał, że szpital w Nisku ma zapłacić milion złotych odszkodowania rodzicom z Rudnika nad Sanem. ich synek urodził się z niedotlenieniem mózgu, bo zbyt późno zrobiono cięcie cesarskie. Dziecko żyło tylko rok.
- Mieszkanka pow. kolbuszowskiego urodziła w Krakowie bliźnięta. Przez rok po porodzie kobieta miała uporczywe bóle brzucha. Dopiero badanie USG wykazało guza wielkości pomarańczy. Podczas operacji, w brzuchu pacjentki, lekarze znaleźli chustę chirurgiczną. Kobieta otrzymała 40 tys. zł odszkodowania.
- 330 tys. zł odszkodowania i renty za śmierć kobiety, która zmarła wskutek błędu medycznego. Podczas zabiegu usunięciu pęcherzyka żółciowego lekarz przebił aortę brzuszną i żyłę główną pacjentki. Operacja miała miejsce w szpitalu w Lubaczowie.
- 657 tys. zł odszkodowania za spowodowanie śpiączki u młodej kobiety, która tuż po urodzeniu córki w kolbuszowskim szpitalu, zapadła w śpiączkę.

Nowe możliwości zabiegania o odszkodowania pacjenci zyskają już od 1 stycznia. Rezygnując ze ścieżki sądowej poszkodowany będzie mógł starać się o zadośćuczynienie przed komisją ds. orzekania o zdarzeniach medycznych. Wśród jej członków znajdą się prawnicy i lekarze oraz przedstawiciele organizacji walczących o interesy pacjentów. W sumie 16 osób, podzielonych na mniejsze zespoły. Już wiadomo, że chętnych w naszym regionie nie brakowało.
- Liczba kandydatur jest wystarczająca. Do końca listopada swoich kandydatów mają zgłosić jeszcze Minister Zdrowia i Rzecznik Praw Pacjenta. Komisja zostanie powołania wówczas w grudniu - mówi Małgorzata Oczoś, rzecznik wojewody.
Szybciej niż przed sądem
Komisja ma działać szybciej niż sądy. Rozpatrzenie sprawy i wydanie orzeczenia ma trwać nie dłużej niż 4 miesiące. Skąd takie przyspieszenie prac?
- Komisja będzie miała za zadanie ustalić, czy dane zdarzenie medyczne miało miejsce. Nie będzie natomiast orzekać o ewentualnej winie lekarza - tłumaczy Małgorzata Oczoś.
Ma być nie tylko szybciej, ale też taniej, niż przed obliczem Temidy. Ze złożeniem wniosku będzie wiązał się wydatek w wysokości 200 zł. Dla porównania: walcząc o 100 tys. zł w procesie cywilnym, powód musi wnieść kilka tys. zł. tzw. wpisu stosunkowego!
- Sąd może jednak zwolnić osobę, która złożyła pozew, z takiej opłaty. Na decyzję w tej sprawie duży wpływ ma sytuacja materialna powoda - wyjaśnia Zbigniew Mac, radca prawny z Rzeszowa.
Wysokość odszkodowań
Nowa ścieżka ubiegania się o zadośćuczynienie ma jednak pewne ograniczenia. Za uszczerbek na zdrowiu, np. zakażenie pacjenta wirusowym zapaleniem wątroby, będzie można otrzymać maksymalnie 100 tys. zł. Trzy razy tyle, jeśli z powodu błędu medycznego dojdzie do śmierci pacjenta. Sumę odszkodowania będzie proponować firma ubezpieczeniowa.
- Nie mam wątpliwości, że ubezpieczyciel będzie starał się, by odszkodowanie było jak najniższe - uważa Adam Sandauer ze stowarzyszenia Primum Non Nocere, działającego na rzecz pacjentów.
Jeśli wysokość zadośćuczynienia nie będzie zadowalająca i pacjent odmówi przyjęcia zaproponowanych pieniędzy, pozostanie mu już tylko walka w sądzie.
Coraz więcej spraw
Wszystko wskazuje na to, że komisja na brak zajęć nie będzie narzekać. Szacuje się, że każdego roku w Polsce ma miejsce ok. 20 tys. wypadków i błędów medycznych! A szefowie szpitali przyznają, że pacjenci coraz częściej decydują się wkroczyć na sądową ścieżkę.
- Kilka lat temu musieliśmy zapłacić odszkodowanie w wysokości 600 tys. zł. Do tego zasądzono dożywotnia rentę dla dziecka, u którego doszło do urazu w trakcie porodu - wspomina Leszek Czerwiński, szef Szpitala Miejskiego w Rzeszowie.
W górę poszły stawki ubezpieczeniowe dla szpitali.
- Bywało i tak, że ciężko było znaleźć firmę skorą do ubezpieczania szpitali -dodaje Leszek Czerwiński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie