ZOBACZ TEŻ:
Policja zlikwidowała "dziuplę" złodziei samochodów na Mazowszu. Zatrzymano trzy osoby
15 września policjanci w Bojanowie zostali powiadomieni przez opiekuna 87-letniej kobiety o kradzieży pieniędzy w kwocie 600 złotych i dokumentu. Jak ustalili policjanci, do domu samotnie mieszkającej, obłożnie chorej kobiety w godzinach popołudniowych wszedł młody mężczyzna. Bez słowa zabrał stojącą przy łóżku torebkę, w której były pieniądze oraz dowód osobisty i wyszedł z domu. Funkcjonariusze odnaleźli porzuconą torebkę oraz dokumenty. Jednak mimo wielu działań nie zatrzymali złodzieja.
Mimo to funkcjonariusze prowadzący sprawę sprawdzali każdy ślad i sygnał dotyczący tej kradzieży. Śledczy przesłuchiwali świadków oraz zbierali informacje i weryfikowali je. Ta żmudna i drobiazgowa praca przyniosła wymierne efekty. Analiza zgromadzonych materiałów pozwoliła na ustalenie, że związek przestępstwem ma 35-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut kradzieży pieniędzy i dokumentów na szkodę 87-letniej kobiety. Przyznał się do przestępstwa i złożył wyjaśnienia.
Policjanci ustalili również, że 35-latek w grudniu 2014 roku podając się za pracownika zakładu energetycznego wszedł do mieszkania 83-letniego mieszkańca Stalowej Woli i wykorzystując jego nieuwagę ukradł mu 1900 złotych. Również w tej sprawie 35-latek usłyszał zarzut kradzieży.
Za przestępstwa, których dopuścił się mężczyzna kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Stalowej Woli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?