Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4 liga. Paweł Wtorek, trener Sokoła Nisko: Mierzymy siły na zamiary

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
Paweł Wtorek to nowy trener Sokoła Nisko, wcześniej pracował między innymi w Stali Stalowa Wola
Paweł Wtorek to nowy trener Sokoła Nisko, wcześniej pracował między innymi w Stali Stalowa Wola archiwum
Paweł Wtorek niedawno został nowym trenerem występującego w czwartej lidze podkarpackiej Sokoła Nisko. Za byłym piłkarzem i szkoleniowcem między innymi Stali Stalowa Wola udany debiut zwieńczony triumfem nad Głogovią Głogów Małopolski. Jakie są plany jego i niżańskiego klubu na kolejne miesiące?

Sokół Nisko jest w sezonie 2020/2021 beniaminkiem czwartej ligi podkarpackiej. W przedwcześnie przez epidemię koronawirusa zakończonym sezonie stalowowolskiej klasy okręgowej zajął pierwsze miejsce, a prowadził go Rafał Leśniowski. Po tym, jak w obecnych rozgrywkach ekipa z Niska straciła szansę na awans do górnej ósemki, podziękowano mu za pracę i zastąpiono go Pawłem Wtorkiem. Ten zaczął od pokonania Głogovii Głogów Małopolski na wyjeździe.

- Jeśli chodzi o wynik, to na pewno udany. Przyjechaliśmy w bardzo okrojonym składzie, a Głogovia to bardzo mocny zespół. Przed meczem analizowałem ich skład, bo nie byłem na bieżąco z 4 ligą i przyznam szczerze, że kilka nazwisk bardzo mnie zaskoczyło. Tym bardziej cieszy zwycięstwo choć ja jestem idealistą i kocham piękną grę, a nie oszukujmy się - ten mecz piękny nie był - powiedział później Paweł Wtorek (za nowiny24.pl).

Dla Pawła Wtorka prowadzenie klubu w czwartej lidze to możliwość powrotu do pracy w tym zawodzie. W sezonie 2019/2020 trenował wespół z Czesławem Palikiem Stal Stalową Wolę, jednak po nieudanym starcie rozgrywek drugoligowych, zdecydował się odejść z klubu.

- Tak, jakoś trzeba było się szybko orientować. Jeszcze raz jednak powiem, że zaskoczyło mnie kilka nazwisk. Nie ukrywam, że np. Frankiewicza chciałem ściągnąć do Stalowej Woli, gdy jeszcze tam pracowałem (śmiech), a spotkaliśmy teraz w 4 lidze - powiedział także trener.

Jego nowy zespół nie ma już szans na awans do czołowej ósemki i w drugiej części sezonu będzie się bił o utrzymanie.

- Zgadza się, ale my mierzymy swoje siły na zamiary. Wiemy, w którym miejscu jesteśmy i ile pracy przed nami. Na pewno jednak będziemy grać do końca o jak najlepszy wynik - dodał Paweł Wtorek. - Nie ukrywam, że byłem zwolennikiem takiego rozwiązania, żeby trener Leśniowski pracował do końca sezonu. Taka była jednak decyzja zarządu i przy okazji chciałbym podziękować trenerowi Leśniowskiemu za pracę, którą tu wykonał - dodał nowy szkoleniowiec Sokoła na temat swojego poprzednika.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie