Przypomnijmy, że z powodu epidemii koronawirusa, jaka nawiedziła Polskę, Podkarpacki Związek Piłki Nożnej (a wraz z nim pozostałe wojewódzkie federacje) postanowiły o nie kontynuowaniu rozgrywek piłkarskich w ligach od trzeciej w dół. Awansem do wyższej ligi postanowiono nagrodzić zespoły zajmujące odpowiednie do tego miejsca w tabeli, a dodatkowo postanowiono, że nikt nie spadnie do niższej klasy rozgrywkowej.
Z pierwszej z tych zasad skorzystał między innymi Sokół Nisko, który w momencie podejmowania tej decyzji był liderem stalowowolskiej klasy okręgowej. Dzięki temu uzyskał promocję do czwartej ligi podkarpackiej, z której spadł w sezonie 2018/2019. Teraz klub ten przygotowuje się do nowego sezonu, a w środę czego go pierwszy mecz sparingowy.
- W środę zagramy z Sokołem Kolbuszowa Dolna i będzie to dla mnie dobra okazja do dokonania przeglądu kadry. Do tej pory trenowaliśmy skupiając się na sile i motoryce, a w tym spotkaniu będziemy chcieli przetestować kilka rozwiązań taktycznych - powiedział nam Rafał Leśniowski, trener zespołu z Niska.
Poza tym jego oraz jego podopiecznych czekają jeszcze inne mecze sparingowe z ciekawymi przeciwnikami.
27 czerwca jego ekipa zmierzy się z Czarnymi Połaniec, którzy na co dzień grają w świętokrzyskiej czwartej lidze. Czwartego lipca przeciwnikiem będzie drużyna rezerw Stali Mielec (czwarta liga podkarpacka), a cztery dni później Alit Ożarów, grający w tych samych rozgrywkach, co Czarni. Dodatkowo 12 lipca niżańska drużyna zmierzy się ze Stalą Gorzyce, grającą w stalowowolskiej klasie okręgowej.
W zespole z Niska pojawiają się natomiast pierwsze ruchu kadrowe.
- Nie odszedł od nas nikt oprócz Kacpra Urbana, który wyjechał na studia. Wzmocnili nas z kolei Marcin Tur, który powrócił do naszego klubu, a także Patryk Tetlak, który przyszedł do nas z Czarnych Połaniec. Trenuje z nami również Mateusz Rutyna, grający ostatnio dla Wisłoka Wiśniowa - powiedział nam również Rafał Leśniowski.
Cel na nadchodzące rozgrywki dla jego drużyny wydaje się być dość prosty.
- Chcemy budować drużynę i przede wszystkim utrzymać się na poziomie czwartej ligi na kolejne rozgrywki - dodał na koniec trener Sokoła Nisko.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?