Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4 liga. Zwycięstwo Stali Gorzyce z Karpatami Krosno i remis Sokoła Nisko z Polonią Przemyśl

Piłkarze Stali Gorzyce wygrali z Karpatami Krosno.
Piłkarze Stali Gorzyce wygrali z Karpatami Krosno. facebook stal gorzyce
Rundę wiosenną rozpoczęli piłkarze podkarpackiej czwartej ligi, w tym dwa nasze zespoły, Stal Gorzyce i Sokół Nisko. Obie nasze drużyny walczą o utrzymanie i początek wiosny można uznać za udany. Trzy punkty zainkasowali piłkarze Stali, a jeden Sokoła.

Po tej kolejce nadal jednak zarówno Stal jak i Sokół zajmują spadkowe miejsca. Może po kilku kolejnych rozegranych kolejkach, nasze zespoły opuszczą tą strefę.
Na górze tabeli bez zmian liderem jest Wisłoka Dębica, która o dwa punkty Izolatora Boguchwała i Polonię Przemyśl.

Stal Gorzyce - Karpaty Krosno 2:0 (0:0)
Bramki: Dec 79, Tur 84 z karnego.
Stal: Baran - Madej, Winiarski, Idec, Syguła, Lipiec (75 Falasa), Tur (85 Nowak), Dec , Toś (89 Łuczakowski), Płudowski, Szymanek.
Trener Tomasz Rychel.

Kluczowy okazał się ostatni kwadrans spotkania i stałe fragmenty gry. W 79. minucie pozyskany zimą ze Stali Stalowa Wola 20-letni Marcin Dec strzelił gola na 1:0 bezpośrednio z rzutu rożnego.
Pięć minut później było już 2:0, a podyktowaną „jedenastkę” wykorzystał Patryk Tur, najlepszy strzelec Stali w obecnym sezonie ligowym.
- Chłopaki się nie poddają, bardzo cieszy mnie ich zaangażowanie, mam nadzieję, że takie będzie w każdym kolejnym spotkaniu. A co z tego wyniknie? Czas pokaże - nie krył zadowolenia po zwycięstwie nad wyżej notowanym rywalem Tomasz Rychel, szkoleniowiec Stali.

Sokół Nisko - Polonia Przemyśl 1:1 (0:0)
Bramki: Sławecki 86 - Głuszko 68.
Sokół: Drzymała - Bik (60 Wojtak), Maciorowski, Sławecki, Buda (88 Szewc), Drelich (80 Sulich), Stępień (70 Tyczyński), Sudoł (75 Dziewit), Miśko, Miazga, Zaskalski.
Trener Rafał Leśniowski.

Goście objęli prowadzenie w drugiej części spotkania. Jakub Głuszko był ustawiony przy prawej stronie pola karnego, piłkę otrzymał z lewej części boiska.
Zawodnik Polonii przyjął futbolówkę i mocno uderzył na bramkę rywala. Piłka po lekkim rykoszecie zatrzepotała w siatce.
Sokół wyrównał w końcówce po akcji zawodników pozyskanych zimą. Rzut rożny wykonywał Bartłomiej Miazga, a na listę strzelców wpisał się Witalij Sławecki, który trafił do Niska z młodzieżowej drużyny Karpat Lwów.
- To było bardzo ciężkie spotkanie dla mojego zespołu. Uważam, że remis jest jak najbardziej zasłużony. Trzeba ten punkt szanować, przed nami kolejne ciężkie mecze, ale pokazaliśmy, że można powalczyć z wyżej notowanymi rywalami. Patrzymy optymistycznie w przyszłość - mówił po meczu Rafał Leśniowski, szkoleniowiec Sokoła Nisko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie