Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

60 tysięcy złotych, by odzyskać sprawność. 4-letni Oluś z Krościenka Wyżnego potrzebuje kolejnej operacji

Konrad Karaś
Konrad Karaś
Oluś - chłopiec jeden na milion. Urodził się z wadą nóżki, która trafia się raz na milion urodzeń
Oluś - chłopiec jeden na milion. Urodził się z wadą nóżki, która trafia się raz na milion urodzeń archiwum prywatne
Dwa lata temu chłopczyk pomyślnie przeszedł w USA trzy operacje ratujące jego nóżkę przed amputacją. Był to jednak tylko jeden z początkowych etapów żmudnego leczenia. Teraz potrzebuje kolejnej, kosztownej operacji. Dzięki ogólnopolskiej zbiórce udało się już zebrać 170 tys. zł., do końca brakuje jeszcze 60 tys. zł.

Oluś cierpi na rzadką wrodzoną wadę kończyn, związaną z brakiem kości piszczelowej i niewykształceniem stopy

Jedyną szansą na uratowanie jego nóżki były operacje w klinice w Stanach Zjednoczonych. Dzięki wielkiemu zaangażowaniu rodziców, zbiórkom i akcjom charytatywnym udało się zebrać na ten cel milion złotych. Pobyt na Florydzie trwał prawie 10-miesięcy.

- To był najtrudniejszy okres w jego małym życiu. Oluś bardzo cierpiał, ale dał radę. Operacje szczęśliwie się udały i nóżka została uratowana – mówi Aleksandra Kosiek, mama 4-latka.

Chłopiec przeszedł trzy bardzo trudne operacje, które przeprowadził wybitny ortopeda, dr David Feldman: założenie aparatu Ilizarowa na nogę, ustawienie kości strzałkowej pod takim kątem, by uzupełniała brakującą kość piszczelową, wstawienie drutów do nogi, operacyjne ustawienie stopki. Niestety, pół roku po ostatniej operacji rodzice Olusia dostali sygnał o słabym zroście kości.

- Dr Feldman podjął decyzję o operacji w Warszawie. Ciągle krzywa stopka wymagała trudnego skorygowania, zrost kości był coraz słabszy – opowiada mama chłopca.

Całe szczęście, operacja w Warszawie przebiegła zgodnie z planem. Teraz malec musi nosić gips, później czekać go będzie rehabilitacja, a po niej kolejna operacja.

– Operacja miała być teraz, z końcem lutego. Niestety nie zebraliśmy pieniędzy. A operacja musi się odbyć jak najszybciej, bo jego nogi są nierówne. Funkcjonowanie z takim kalectwem może skutkować zepsuciem tego, co zostało już wykonane podczas leczenia w USA – mówi Aleksandra Kosiek. – Jesteśmy więc zmuszeni prosić o pomoc. Chcemy, by Oluś mógł normalnie żyć. Dynamika rozwoju nóżki i nagła decyzja o operacji postawiła nas przed kolejnym murem. Sami nie uzbieramy tyle pieniędzy. Potrzebujemy kolejnej pomocy, by moc kontynuować leczenie – prosi o wsparcie mama dziecka.

Pomóżmy Olusiowi odzyskać sprawność! Leczenie chłopca można wspierać poprzez stronę siepomaga.pl/nozka-olka.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 60 tysięcy złotych, by odzyskać sprawność. 4-letni Oluś z Krościenka Wyżnego potrzebuje kolejnej operacji - Nowiny

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie