Aeroklub Stalowa Wola właścicielem lotniska w Turbi

56 ha

Lotnisko Aeroklubu Stalowa Wola w Turbi ma powierzchnię 56 hektarów. W Polsce jest 60 aeroklubów, 10 z nich stara się o przejęcie majątku na własność od Aeroklubu Polskiego. W Polsce jest 12 lotnik mających status użyteczności publicznej, w Niemczech jest ich 200.

Wieża lotniska w Turbi.
(fot. Zdzisław Surowaniec)

- Jestem wzruszony, że do tego dochodzi. Odtąd Aeroklub Stalowowolski stanie się samodzielnym gospodarzem lotniska, partnerem dla samorządów i innych podmiotów - powiedział prezes Aeroklubu Polskiego Włodzimierz Skalik, który do Turbi przyleciał swoim samolotem.

ROZWÓJ LOTNICTWA

Jak dodał Skalik, umowa notarialna jest tak ułożona, że lotnisko nie będzie mogło być przekształcone w żadne inne przedsięwzięcie. Skalik wspomniał, że w Polsce jest dwanaście lotnisk użyteczności publicznej (po upadku komunizmu przybyło tylko jedno), kiedy w Niemczech jest aż dwieście takich lotnisk. - Nowelizowane jest prawo lotnicze, aby odblokować to, co hamuje rozwój lotnictwa - powiedział prezes Skalik.

Prezes Aeroklubu Stalowa Wola Krzysztof Wasąg wspomniał, że starania o przejęcie lotniska na własność trały dwa lata. W tym roku obchodzona jest 55 rocznica utworzenia Aeroklubu Stalowa Wola. - Przejęcie lotniska na własność pozwoli na kontynuację rozwoju tego jednego z najbardziej zasłużonych i aktywnych ośrodków szkolenia lotniczego w sportów lotniczych na Podkarpaciu - stwierdził prezes Wasąg.

GROMADZENIE PIENIĘDZY

Największym problemem dla Aeroklubu Stalowowolskiego będzie teraz gromadzenie pieniędzy na unowocześnienie lotniska. Wieża lotnicza wymaga generalnego remontu, ocieplenia ścian, wymiany okien, unowocześnienia wnętrz. Podobnie jest z hangarami, częścią hotelarską i pomieszczeniami gospodarczymi. Nie mówiąc o przestarzałym sprzęcie lotniczym. W tej sytuacji do odległych marzeń zaliczyć można plany budowy betonowego pasa startowego.

Jak powiedział obecny na spotkaniu wójt gminy Zaleszany Andrzej Karaś, Aeroklub już powinien gromadzić dokumentację na unijna dotację pozwalającą na dofinansowanie termomodernizacji, na co można dostać pokrycie nawet osiemdziesiąt procent kosztów.