Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Akcja ratownicza chemiczno-ekologiczna w Knapach. Chemiczny środek był groźny dla ludzi i środowiska

Marcin RADZIMOWSKI
Podczas działań strażacy–chemicy musieli zachować szczególne środki ostrożności, pracowali w specjalnych kombinezonach i z aparatami powietrznymi.
Podczas działań strażacy–chemicy musieli zachować szczególne środki ostrożności, pracowali w specjalnych kombinezonach i z aparatami powietrznymi. PSP Tarnobrzeg
23 strażaków, w tym cztery zastępy ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego Centralnego Odwodu Operacyjnego "Leżajsk" przez dziesięć godzin walczyło z wyciekiem benzenu z cystern kolejowych. Do rozszczelnienia doszło na Stacji Przeładunkowej Linii Hutniczej Szerokotorowej Wola Baranowska w Knapach (powiat tarnobrzeski).
Skład z cysternami przewożącymi niebezpieczne środki przyjechał z Ukrainy.
Skład z cysternami przewożącymi niebezpieczne środki przyjechał z Ukrainy.

Skład z cysternami przewożącymi niebezpieczne środki przyjechał z Ukrainy.

O poważnym zagrożeniu chemiczno - ekologicznym dyżurny z Miejskiego Stanowiska Kierowania PSP w Tarnobrzegu powiadomiony został w poniedziałek kilka minut po godzinie 18. Według wstępnych informacji, na stacji kolejowej LHS Wola Baranowska doszło do rozszczelnienia cystern przewożących substancje niebezpieczne. Transport przyjechał tu z Ukrainy.

- Na miejsce skierowane zostały zastępy z Tarnobrzega oraz Nowej Dęby. Po przeprowadzeniu rozpoznania stwierdzono, że wśród 42 wagonów przewożących różnego rodzaju materiały, znajduje się 20 cystern przewożących materiały niebezpieczne - relacjonuje starszy kapitan Jacek Widuch, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej PSP w Tarnobrzegu. - Stwierdzono, że z dwóch cystern wycieka przewożona w nich substancja, benzen.

Wyciek stwarzał zagrożenie powstania i rozprzestrzenienia się pożaru oraz zagrożenie toksyczne dla pracowników stacji. Dowodzący akcją podjął decyzję o przerwaniu prac na stacji oraz o odholowaniu cystern na bocznicę kolejową. Wyznaczono też strefę zagrożenia, podano dwa prądy piany średniej oraz ustawiono dwie kurtyny wodne w celu ograniczenia strefy zagrożenia.

- W związku z brakiem możliwości uszczelnienia wycieku dostępnymi środkami, niezbędne okazało się zadysponowanie do działań Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Chemiczno- Ekologicznego Centralnego Odwodu Operacyjnego "Leżajsk". Ratownicy po dotarciu na miejsce za pomocą specjalistycznego sprzętu dokonali identyfikacji substancji, w celu jednoznacznego potwierdzenia jej właściwości chemicznych - dodaje st. kpt. Jacek Widuch.

Strażacy-chemicy uszczelnili miejsca wycieku i zneutralizowali rozlaną substancję chemiczną. W działaniach trwających ponad dziesięć godzin uczestniczyło osiem zastępów Państwowej Straży Pożarnej (23 strażaków), w tym cztery zastępy Grupy Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego z Leżajska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie