Anna Miller, dyrektor Domów dla Dzieci i Młodzieży w Stalowej Woli, odeszła na emeryturę

1 grudnia członkowie Zarządu Powiatu Stalowowolskiego podziękowali jej za wieloletnią, sumienną oraz oddaną pracę na rzecz dzieci i młodzieży. Jak zaznaczył starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny,  domy dziecka są szczególnymi instytucjami, w których liczą się nie tylko kompetencje, profesjonalizm i umiejętność zarządzania, ale przede wszystkim otwarcie na drugiego człowieka.

– Wiem, że właśnie to otwarcie na innych cechowało pani pracę. Jako dyrektor, zarówno dla kadry jak i wychowanków, była Pani kimś, na kogo zawsze mogli liczyć, z kim zawsze mogli porozmawiać, podzielić się swoimi problemami i usłyszeć ciepłe słowa. Stworzyła Pani dzieciom awaryjny dom, który był dla nich lepszy, niż niejeden dom rodzinny. Dzisiaj dziękujemy Pani za tę wieloletnią pracę i zaangażowanie, za cierpliwość, wyrozumiałość i ogromne serce, którym obdarzała Pani wychowanków.  Wielu z nich skończyło już studia, pozakładało rodziny – mówił podczas pożegnania starosta Janusz Zarzeczny.