Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aż 2016 mandatów od początku roku na Podkarpackich drogach. Ponad połowa za przekroczenie prędkości. Ale jest duży spadek

Marcin Piecyk
Marcin Piecyk
Jarosław Jakubczak
Z początkiem 2022 roku zmienił się taryfikator mandatów. I tak za przekroczenie prędkości od 51 do 60 km/h zapłacimy teraz aż 1500 złotych. Jeśli z kolei "dociśniemy gaz" jeszcze mocniej i pojedziemy o 71 km/h za szybko, przyjdzie nam pożegnać się z 2500 zł. Na Podkarpaciu są pierwsze efekty nowych stawek. Kierowcy jeżdżą ostrożniej, ale i tak wielu kierowców skończyło już z mandatami.

- Dysponujemy wstępnymi danymi za okres od 1 do 9 stycznia na obszarze woj.podkarpackiego. Policyjne statystyki wskazują, że w tym okresie, na sprawców wykroczeń drogowych nałożono 2016 mandatów karnych, z czego 1336 związanych było z przekroczeniem dopuszczalnej prędkości - wymienia podinsp. Marta Tabasz-Rygiel, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.

Policja nie prowadzi niestety statystyk dotyczących wysokości wystawionych mandatów, jednak było już kilku "rekordzistów". Drugiego dnia roku w pow. dębickim trzech kierowców straciło prawo jazdy za nadmierną prędkość. Najwięcej na liczniku miał 25-latek z Opacionki, który jadąc przez Brzostek przekroczył prędkość aż o 89 km/h. Oprócz utraty dokumentów, zapłacił 2,5 tys. złotych mandatu i dostał 10 punktów karnych. W tej samej miejscowości 44-latek z Osobnicy jechał o 51 km/h za szybko, za co zapłacił 1,5 tys. złotych, dostał 10 punktów karnych i stracił prawko.

Prawo jazdy na trzy miesiące stracił również kierowca jadący o 77 km/h za szybko po drodze w Tuszymie. Musiał zapłacić 2,5 tys. złotych. Mimo takich przypadków, wygląda na to, że kierowcy wzięli sobie do serca nowe stawki mandatów.

- Obserwujemy wyraźny spadek liczby ujawnionych wykroczeń drogowych, w tym też tych związanych z przekraczaniem dopuszczalnej prędkości. W analogicznym okresie roku ubiegłego 4321 kierowców ukarano mandatem, w tym 2866 za przekroczenie dopuszczalnej prędkości - przypomina podinsp. Tabasz-Rygiel.

I dodaje, że dopiero czas pokaże, czy będzie to trwała tendencja, czy jest to jedynie krótkotrwała reakcja kierowców na duże zmiany w wysokości mandatów.

1500 zł kary za jazdę bez karty rowerowej? Policja zaprzecza

W związku z nowym taryfikatorem mandatów pojawiły się przypuszczenia, że więcej zapłacą również rowerzyści, którzy nie posiadają karty rowerowej. Padały nawet takie kwoty, jak 1500 zł. To jednak tylko plotka, a za takie wykroczenie policja może ukarać mandatem w wysokości 200 złotych.

- W praktyce, takim mandatem może zostać ukarana osoba, która ukończyła 17 lat, a nie ukończyła 18 lat, bowiem osoby pełnoletnie nie muszą mieć dodatkowych uprawnień, by poruszać się rowerem czy hulajnogą elektryczną - podkreśla Marta Tabasz-Rygiel.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Aż 2016 mandatów od początku roku na Podkarpackich drogach. Ponad połowa za przekroczenie prędkości. Ale jest duży spadek - Nowiny

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie