Do zdarzenia doszło w niedzielę przed godziną 23 w gminie Jeżowe (powiat niżański). Policjanci patrolujący teren miejscowości Krzywdy zauważyli motocyklistę jadącego hondą CBR, który kierował pojazdem bez kasku ochronnego.
- Na tylnym siedzeniu hondy jechały dwie młode kobiety, również bez kasku - relacjonuje podkomisarz Anna Kowalik-Środek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nisku. - Kierowca pomimo dawanych przez policjantów sygnałów nie zatrzymał się do kontroli. Motocykl przejechał przez skrzyżowanie drogi, nie zatrzymując się na znaku "STOP". Podczas ucieczki kierowca wielokrotnie przekraczał dozwoloną prędkość i linię ciągłą jezdni. Policjanci utracili kontakt wzrokowy z motocyklistą, kiedy wjechał do lasu.
Ucieczka nie pozwoliła jednak piratowi uniknąć odpowiedzialności. Policjanci mieli spisane numery rejestracyjne motocykla i na ich podstawie dotarli do kierowcy. Okazał się nim 18-letni mężczyzna, który nie ma nawet jeszcze prawa jazdy. Motocykl zabrał swojemu bratu nie pytając go wcześniej o zgodę. Podczas przesłuchania młody mężczyzna przyznał się, że to on kierował motocyklem w niedzielny wieczór. Niżańska policja skierowała już do sądu wniosek o ukaranie pirata. Wniosek zawiera szereg zarzutów.
- Kierowca hondy CBR podczas brawurowej jazdy motocyklem popełnił 9 wykroczeń - dodaje Anna Kowalik-Środek. - Odpowie między innymi za jazdę bez uprawnień, niezatrzymanie się do kontroli drogowej i przekroczenie dopuszczalnej prędkości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?