Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bitwa na pieniądze

/PISZ/
piłkarze Tłoków są przygotowani na twardą grę w Radomiu.
piłkarze Tłoków są przygotowani na twardą grę w Radomiu. M. Radzimowski

Jutro o godzinie 15 na stadionie Radomiaka w Radomiu rozpocznie się pierwszy etap bitwy o grę w przyszłym sezonie w drugiej lidze. Póki co trwa bitwa działaczy obu klubów na... pieniądze.

Wczoraj rano w eter poszła informacja, jakoby tajemniczy sponsor miał wypłacić piłkarzom Radomiaka 80 tysięcy złotych specjalnej premii za awans do drugiej ligi. Przy okazji poinformowano o wypłaceniu zaległości piłkarzom Radomiaka i zażegnaniu konfliktu, w wyniku którego zawodnicy tej drużyny odmówili wyjazdu na zgrupowanie do Warki. Na odpowiedź gorzyczan nie trzeba było długo czekać.

- Mieliśmy się tym nie chwalić, ale skoro radomianie się pochwalili, to czemu i my nie możemy - z uśmiechem na twarzy reaguje prezes Tłoków Gorzyce, Jan Stala. - Nasz zespół też może liczyć na dodatkową premię. W jakiej wysokości - tego nie powiem, zresztą nie jest to jeszcze ustalone. Wszyscy wierzymy, że to nasz zespół pozostanie w drugiej lidze, ale łatwo nie będzie, wszyscy mamy tego świadomość. W Radomiu jest duża mobilizacja - dodał prezes Tłoków.

Nasz zespół do pierwszego meczu z Radomiakiem przygotowuje się na zgrupowaniu w Dębicy, a dziś po południu gorzyczanie udadzą się w drogę do Radomia. Nocleg mają załatwiony w Zwoleniu, miejscowości oddalonej o 30 kilometrów od Radomia. Na mecz wyjadą prosto stamtąd. W Dębicy z zespołem trenuje już nawet Paweł Szafran, ale jego występ w meczu z Radomiakiem jest praktycznie wykluczony.

Niepokojąca była sprawa kontuzja Toli Ławryszyna, ale wiele wskazuje na to, że Ukrainiec będzie jutro do dyspozycji trenera.

- Ławryszyn jest już zdrowy - melduje lekarz drużyny Adrian Hara. - Podobnie jest z Wojtkiem Fabianowskim, u którego nie ma już śladu po kontuzji. Paweł Wtorek był ostatnio przeziębiony, ale już trenuje, wszystko jest dobrze. Nasi zawodnicy to twarde chłopaki i nawet, jeśli mają drobne urazy, to szybko się nimi nie chwalą. Są przygotowani na twardą grę w Radomiu. Ja też uważam, że łatwo z Radomiakiem nie będzie, ale o utrzymanie się w drugiej lidze jestem spokojny - dodał Hara.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie