Opracowanie technologii produkcji blach zajęło kilka lat. Prezes spółki Wincenty Likus porównał koszt urządzeń do budowy nowego zakładu metalurgicznego.
Po udanych próbach na polskich poligonach, zakończonych przed Wielkanocą, blachy przeszły w maju testy w fińskiej Patrii. Okazało się, że nie ustępują jakością najlepszym wyrobom tej klasy. Zresztą na świecie nie ma wielu producentów tych blach, które mimo cienkości, amortyzują uderzenia pocisków i chronią żołnierzy. Najsłynniejszy jest szwedzki armoks, blachę produkują także Niemcy i Francuzi.
Dla Huty Stali Jakościowych pomyślne testy oznaczają możliwość sprzedaży blach do producentów broni dla NATO oraz na światowych rynkach. A produkcja tych blach jest bardzo opłacalna. Polacy mogą przebijać konkurencję niższą ceną.
- Do Siemianowic Śląskich wysłaliśmy blachy pancerne dla pięciu rosomaków - potwierdził informację prezes Wincenty Likus.
Perspektywy sprzedaży są oszałamiające, bo setki tych maszyn wymagają osłon pancernych. A produkowane są nie tylko w Polsce, ale także w Republice Południowej Afryki.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?