Boją się, że nowy budynek zajmie teren przeznaczony na miejsca parkingowe

Prawie setka lokatorów bloków przy Wyspiańskiego 7 i 7a, swój protest złożyła w magistracie.

Idzie o budowę budynku na niezagospodarowanych terenach między siedzibą dawnej Przychodni nr 2 i Państwową Strażą Pożarną przy ulicy Targowej. Teren sąsiaduje z blokami przy ulicy Wyspiańskiego 7 i 7a, których lokatorzy na wieść o planowanej sprzedaży gruntu i budowie obiektu handlowego, napisali protest. Ich niepokój potęguje informacja, że w budynku ma działać restauracja, a teren, na którym stanie, nie zostanie już zagospodarowany na parkingi. Pismo trafiło właśnie na biurko przewodniczącego Rady Miasta, Juranda Lubasa. - Mieszkańcy protestują przeciwko budowie, ze względu na zbyt mało miejsc parkingowych w tym rejonie - mówi przewodniczący Lubas. - Nie chcą zabudowy terenu. Wolą, by wybudowano im parking. Pismo przekazem prezydentowi miasta.

NIEWIELKI BUDYNEK

Teren, którym zainteresuje się przedsiębiorca należy do miasta. Inwestor wystąpił już o wydanie warunków zabudowy. Mając tę decyzję może ubiegać się o kupno gruntu. - To niewielki budynek o powierzchni 130 metrów kwadratowych - tłumaczy Paweł Antończyk z biura informacji Urzędu Miasta Tarnobrzega. - Miasto wystąpiło do Rady Osiedla o opinię w tej sprawie. Pierwsza decyzja była negatywna.

Głównym powodem była nieodpowiednia lokalizacja obiektu. Dlatego zaproponowaliśmy, żeby budynek stanął kilkanaście metrów dalej, między budynkiem przychodni i strażą pożarną. Zgodził się. Rada Osiedla także zaakceptowała tę propozycję.

Jak zapewnia Paweł Antończyk, przedsiębiorca planuje w przyszłości prowadzić sprzedaż pieczywa i wyrobów cukierniczych. - O prowadzeniu działalności restauracyjnej nie było mowy - zapewnia.

Urzędnik informuje także, że odsprzedaż części gruntu nie przekreśla planów budowy parkingu. - Budowa parkingów w tym rejonie miasta, który jest zakorkowany jest konieczna - dodaje Paweł Antończyk, dlatego nie ma kolizji między budową obiektu a parkingami.

ZMIENIONO PLAN

Po wcześniej akceptacji planu budowy, Rada Osiedla Wielopole zmieniła zdanie. Negatywnie podchodzi do budowy obiektu. - Dlatego, że zmieniła się lokalizacja budowy tłumaczy Alfred Martyniak, przewodniczący osiedla Wielopole. - Rada pozytywnie zaopiniowała wniosek inwestora, który zgodnie z zapowiedzią, ubiegał się o teren przy chodniku ulicy Targowej, w jednej linii z budynkiem przychodni i strażą pożarną. Nagle okazało się, że obiekt ma być większy i z tyłu przychodni, o czym we wniosku nie było mowy. Na takie rozwiązanie Rada Osiedla się nie zgadza.

W czwartek o godzinie 10 zbiera się Rada Osiedla Wielopole, która podejmie ostateczną decyzję w sprawie zaopiniowania wniosku na sprzedaż części terenu przez lokalny samorząd przy ulicy Targowej.