Budżet Stalowej Woli na 2023 rok uchwalony podczas rady miasta. Dochody mają wynieść 636 milionów złotych. Jakie najważniejsze inwestycje?

Prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny mówił o rekordowym budżecie, w którym dochody są na poziomie 636 mln zł, a wydatki wynoszą 613 mln zł. Niemal połowa, bo 287 mln zł to wydatki o charakterze inwestycyjnym, z czego 165 mln zł pozyskano z dofinansowań zewnętrznych - funduszy rządowych, norweskich i unijnych.

Przyszłoroczny budżet ma się charakteryzować niezaciąganiem nowych kredytów, a poziom zadłużenia na koniec przyszłego roku ma wynosić 162 mln zł. W przyszłym roku miasto nie będzie emitowało nowych obligacji ani zaciągało kredytów.

Nie przewiduje się wzrostu opłat za usługi komunalne, podatku od nieruchomości dla osób prywatnych, cen biletów za przejazdy komunikacją miejską, nie będzie też stref płatnego parkowania.

Wśród najważniejszych inwestycji prezydent wyliczał zakup pięciu autobusów elektrycznych, rozpoczęcie budowy nowego układu komunikacyjnego dla powstającej strefy ekonomicznej, remont ulic Działkowej i Spacerowej, dokończenie przebudowy Okulickiego, Obrońców Westerplatte, modernizację ulic wokół rozwadowskiego Rynku: Jagiellońskiej, Rozwadowskiej, Broniewskiego, przebudowę Wrzosowej, Parkowej, budowę nowych dróg pod budownictwo jednorodzinne.

Przybędzie przyblokowych podwórek, zmodernizowane zostaną kanalizacje: sanitarna i wodociągowa, wymieniane będzie oświetlenie uliczne na LED. Powstanie na składowisku odpadów farma fotowoltaiczna, dzięki które miasto zaoszczędzi na prądzie, w miejscach nazwanych "betonowymi pustyniami" mają pojawić się nowe zazielenia.

W 2023 roku zakończy się budowa żłobko-przedszkola z basenem, PSP nr 11 zostanie rozbudowana o nowe skrzydło pod potrzeby klas 1-3 i punktu przedszkolnego, powstanie hala sportowa dedykowana PSP nr 7 oraz nowe przedszkole w miejsce wyburzonego w przyszłości o numerze 12. Szkoły nr 4 i 9 będą w pełni dostępne dla niepełnosprawnych, w PSP nr 2 pojawi się nowa kuchnia i stołówka.

Trwają intensywne prace nad zakończeniem modernizacji Miejskiego Domu Kultury, projektowany jest aquapark, nowością ma być budowa obiektu przy ulicy Energetyków o powierzchni 5000 metrów kwadratowych dla młodzieży. Mają się tam znaleźć skatepark, kręgielnia, park trampolin i ścianki wspinaczkowe.

Miasto nie wycofuje się z przebudowy Placu Piłsudskiego i modernizacji Ogrodu Jordanowskiego. Inwestycje mogą jednak opóźnić się, gdyż prezydent szuka nowych możliwości dofinansowania, wyższych niż obecnie pozyskane.

Na boniach nadsańskich pojawi się w końcu oferta gastronomiczna i tor przeszkód do sportów ekstremalnych. Mają też zostać rozbudowane siłownie plenerowe. Niebawem wystartują konsultacje odnośnie lokalizacji parku dla psów, będzie też więcej rowerów miejskich i stacji.

Dofinansowanie otrzyma szpital na rozwój neurochirurgii, zgodnie z harmonogramem idzie budowa hospicjum.

Wśród nowych zadań znalazła się budowa nowego osiedla na ulicy Energetyków, rozbudowa schroniska dla bezdomnych, remont ulic: Wałowej i Podgórnej.

To budżet rekordowy i historyczny. Swoją konstrukcją, wizją, strategią. To budżet, który będziemy realizować w roku wyjątkowym, w 85-lecie naszego miasta, wyznaczając horyzont rozwoju, nowych możliwości, budując wyjątkową tożsamość miasta - mówił Lucjusz Nadbereżny, prezydent Stalowej Woli.

To, co może zagrozić w jego realizacji to ryzyko związane z klimatem w mieście i wewnętrznym przekonaniem radnych o jego słuszności oraz sytuacja geopolityczna związana z wojną na Ukrainie. Granicząc z teren objętym konfliktem zbrojnym, atrakcyjność inwestycyjna w oczach przedsiębiorców niestety spada.

Joanna Grobel-Proszowska (klub SPS) zaapelowała do prezydenta, aby o ekologię nie tylko dbało samo miasto, ale i Lasy Państwowe prowadzące wycinki, testujący amunicję wojskowy ośrodek, a w końcu sami przedsiębiorcy na strefie.

Damian Marczak (klub SPS) z kolei nie wierzy w realizację zapowiadanych inwestycji, przypominając o stałym lodowisku czy wyremontowanym deptaku na Placu Piłsudskiego. Renacie Butryn (klub SPS) zabrakło projektów pomocowych dla seniorów, którzy z różnych względów nie korzystają z Centrum Aktywności Seniora, bo chorują na depresję, są samotni i dla osób opiekujących się osobami niepełnosprawnymi.

Innego zdania byli radni z klubu PiS. Radny Mariusz Bajek powiedział, że jemu ten budżet się podoba, bo dotyka każdej sfery życia w mieście, głównie rozwoju gospodarczego i budownictwa. Elżbieta Kulpa zwróciła uwagę, że Stalowa Wola jest miastem wiodącym w powiecie, do którego ludzie przyjeżdżają pracować, posyłają dzieci do szkół, korzystają z infrastruktury, więc "taka nasza rola, aby się rozwijać". Przewodniczący Rady Miasta Stanisław Sobieraj zapewnił, że radni z klubu PiS będą jednomyślnie głosować za budżetem, a prezydent może mieć ich wsparcie do jego realizowania.

Ostatecznie budżet przegłosowano. 17 radnych było za: Augustyn Jerzy, Bajek Mariusz, Chojnacka Maria, Durek Łukasz, Grobel-Proszowska Joanna, Kaczmarek Ilona, Kochan Andrzej, Krzek Agata, Kulpa Elżbieta, Madej Paweł, Małek Lucjan, Paleń Karolina, Rut Piotr, Sibiga Jan, Sobieraj Stanisław, Warchoł Łukasz, Zaborowski Franciszek. 5 radnych było przeciw: Brzeziński Leszek, Butryn Renata, Marczak Damian, Przytuła Dariusz, Szymonik Andrzej.