Niegospodarność w zarządzaniu finansami zarzucił prezydentowi Tarnobrzega radny Tadeusz Gospodarczyk. Chodzi o wypłatę "13" pensji, które zdaniem radnego należało wypłacić w styczniu, przed wzrostem składki rentowej. Na spóźnieniu jak wynika z wyliczeń Tadeusza Gospodarczyka budżet miasta stracił około 60 tysięcy złotych.
Sprawa oszczędności radnemu Gospodarczykowi nie jest obca, gdyż jako wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Rzeszowie zdecydował o wypłacie dodatkowej pensji w styczniu. - Zamieszanie było ogromne wypłaty poszły na koniec stycznia, ale udało się przed podwyżką - przyznaje. - Zresztą nie byliśmy osamotnieni w tym pośpiechu. W nasze ślady poszedł urząd marszałkowski i co sprytniejsze samorządy.
ILE KONKRETNIE STRACILIŚMY?
Swoje zarzuty co do wysokości strat, radny Gospodarczyk oparł na wyliczeniach. - To 250 pracowników administracji samorządowej, 850 nauczycieli, około 70 pracowników Ośrodka Sportu i Rekreacji - wylicza radny. - Do tej grupy dochodzą pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Przyjąłem, że to jakieś 1200 osób, a każda z nich otrzyma średnio po 3 tysiące złotych. Wtedy wychodzi, że po pierwszym lutego trzeba wypłacić dodatkowe 60 tysięcy złotych więcej.
Jak zaznacza radny Gospodarczyk, jego wyliczenia nie są precyzyjne. - Dlatego na sesji poprosiłem prezydenta, by ten podał dokładną kwotę, jaka zostanie przeznaczona na wypłatę "13" pensji - dodaje. - Zasugerowałem także, że należało może skorzystać z krótkoterminowej pożyczki, by straty w budżecie były mniejsze.
PUSTA KASA
- Jedyną możliwością, aby wypłacić "13" już w styczniu, było zaciągnięcie kredytu bankowego, ale wtedy odsetki "zjadłyby" oszczędności płynące z faktu zapłacenia niższej składki rentowej - tłumaczy prezydent Tarnobrzega, Norbert Mastalerz.
Po więcej informacji odsyła nas do Wojciecha Malickiego, dyrektora kancelarii. Wynika z nich, że w styczniu z budżetu miasta wypłacono na różnego rodzaje zobowiązania osiem milionów złotych. - Musieliśmy uregulować długi oświaty, czyli ZUS, podatki, PEC na kwotę 4,1 miliona złotych - wylicza Malicki. - Zapłacić pensje pracownikom administracji miejskiej, pobory pracownikom oświaty oraz tak zwane "14" dla nauczycieli. To gigantyczna kwota.
Wcześniejsza wypłata "13" była niemożliwa także z innych względów. - Ministerstwo Edukacji Narodowej przekazało nam pieniądze czyli subwencję na wypłaty "13" dla nauczycieli dopiero pod koniec lutego - dodaje Malicki. - Podobnie uczynił wojewoda podkarpacki, który przekazuje pieniądze między innymi dla Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie.
Trzynastka zostanie wypłacona w ustawowym terminie, czyli do 31 marca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
