W Klimontowiace gra sześciu byłych piłkarzy Siarki: Łukasz Szymański, Mirosław Kabata, Jacek Rożek, Łukasz Pyszczek, Konrad Pyszczek oraz Jacek Kuranty.
Klimontowianka zajmuje obecnie szóste miejsce w tabeli świętokrzyskiej okręgówki mając 11 punktów na swoim koncie, o siedem mniej od liderujacej drużyny Granatu Skarżysko-Kamienna.
Klimontowianie mają jednak o jedno spotkanie rozegrane mniej od skarżyszczan, a, że jest to praktycznie początek sezonu to drużyna z Klimontowa oraz jej kibice mają prawo liczyć na powrót do czwartej ligi.
- Chcielibyśmy ten awans wywalczyć. Świętokrzyska okręgówka prezentuje dobry poziom, więc łatwo nie jest. Mamy solidny zespół, wiele potrafiącego trenera, mamy też swoje ambicje. Jeśli chodzi i nasz cel to najlepiej by było byśmy do tej czwartej ligi wrócili - mówi były piłkarz Siarki Tarnobrzeg Jacek Kuranty, który ma za sobą występy w ekstraklasie, grając w drużynach GKS Bełchatów, Odry Wodzisław Śląski oraz Polonii Bytom.
Klimontowianka miała dobry początek sezonu, ale w dwóch ostatnich meczach zawiodła, przegrywając najpierw u siebie z Granatem Skarżysko-Kamienna 0:3, a następnie zaledwie remisując na wyjeździe z Grodem Ćmińsk 1:1. W najbliższą niedzielę klimontowianie zagrają u siebie z Polanami Pierzchnica i muszą po prostu to spotkanie wygrać.
- Wiemy, że musimy teraz jak najwięcej wygrywać, by rywale nam nie uciekli. Mimo ostatnich słabych wyników atmosfera w zespole jest dobra, osobiście jestem dobrej myśli - dodał Kuranty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?