Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chciał przekupić policjantów. Teraz stanie przed sądem

/ram/
28-letni kierowca zatrzymany przez policjantów z Mielca za zbyt szybka jazdę próbował załatwić sprawę wręczając funkcjonariuszom łapówkę. Teraz stanie przed sądem, gdzie grozić mu będzie kara od pół roku nawet do ośmiu lat więzienia.

Słynne powiedzenie, że "tylko ryby nie biorą" dla 28-letniego kierowcy citroena jumpera, okazało się zgubne. Mężczyzna został zatrzymany w sobotni poranek na ulicy Wojsławskiej w Mielcu, gdzie służę pełnili policjanci drogówki.

Kierujący przekroczył dopuszczalną prędkość jazdy o 37 kilometrów na godzinę. Zgodnie z obowiązującym taryfikatorem policjant zaproponował kierującemu mandat karny w wysokości dwustu złotych i sześć punktów karnych. Kierowca citroena chciał się "dogadać" jednak policjant zdecydowanie odmówił ponawiając propozycję mandatu.

Najwyraźniej kierowca citroena ma na koncie dużo punktów karnych i dlatego zależało mu na tym, by nie dostać kolejnych. 28-latek wyciągnął z portfela banknot 200-złotowy i włożył go do otwartego schowka przed siedzeniem pasażera. To był duży błąd - funkcjonariusz w tym momencie poinformował kierującego, że zostaje on zatrzymany w związku z popełnieniem przestępstwa.

Kierowca nie odpuszczał jednak, próbował przekonać policjanta do odstąpienia od czynności. Za to kodeks karny przewiduje nawet osiem lat więzienia, w przypadku sprawy mniejszej wagi skończy się na grzywnie i karze "w zawiasach".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie