Kursanci z Ośrodka Szkolenia Państwowej Straży Pożarnej z Niska twierdzili, że zostali zmuszeni do finansowania budowy specjalnej komory w zamian za zdanie jednego z egzaminów. Po ujawnieniu tych informacji na łamach ogólnopolskiej prasy ośrodek skontrolowały komisje z Komend Wojewódzkiej oraz Głównej PSP. Nie stwierdziły nieprawidłowości.
- Z ustaleń obu zespołów kontrolnych wynika, że nie potwierdzają się zarzuty dotyczące finansowania przez słuchaczy Ośrodka Szkolenia w Nisku zakupu materiałów na budowę komory rozgorzenia w zamian za zdanie egzaminu - wyjaśnia Mariusz Wójcicki, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP w Rzeszowie. - Przesłuchania słuchaczy kursu podoficerskiego oraz ich ustne wyjaśnienia nie potwierdziły zarzutów przedstawionych w artykułach, że jednym z warunków zaliczenia kursu jest obowiązek złożenia się na budowę komory. Przedstawiono słuchaczom taką możliwość, ale pomoc z ich strony w stworzeniu stanowiska do badania rozgorzenia pożaru mogła być tylko dobrowolna i nie miała wpływu na uzyskanie pozytywnej oceny końcowej.
Komisje nie stwierdziły też, by kadra ośrodka wymuszała wykonanie stanowiska, ani by inni uczestnicy kursów zbudowali fundamenty pod komorę rozgorzeniową i zakupili cegły do jej budowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?