Kierująca "maluchem" wpadła pod ciężarówkę. Fiat 126p został kompletnie zniszczony, ale kierująca nim 27-letnia kobieta ma jedynie uraz kolana i stłuczenia ciała.
KIEROWCA CIĘŻARÓWKI ODJECHAŁ
Do zdarzenia doszło w czwartek o godzinie 5.15. Fiat 126p wpadł na łuku drogi pod ciężarówkę. Okoliczności i przyczyny zdarzenia są zupełnie nieznane. Podobnie jak marka ciężarówki, której zszokowana kobieta kierująca fiatem nie zapamiętała.
Ogromny samochód nie zatrzymał się po wypadku, odjechał. Fiat został niemalże zupełnie zmiażdżony. Kobieta, która go prowadziła, ma stłuczona klatkę piersiową i ogólne potłuczenia, uszkodzoną rzepkę w lewym kolanie, ale poza tym czuje się dobrze. Z samego zdarzenia prawie nic nie pamięta.
POLICJA PROSI O POMOC
Mielecka policja prosi wszystkich świadków wypadku o informacje, które pomogą w ustaleniu przebiegu zdarzenia. Osoby, które przejeżdżały wczoraj rano trasą z Mielca do Szczucina i widziały wypadek, proszone są o kontakt z Komendą Policji w Mielcu pod numerem telefonu 017-584-54-08 lub 997.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?