Ogromny sukces odniosła piętnastoletnia Marina Łuczenko ze Stalowej Woli. Niezwykle utalentowana muzycznie, znalazła się w grupie czterech dziewcząt i trzech chłopców wyłonionych spośród tysięcy chętnych do zagrania w musicalu "Romeo i Julia" Janusza Józefowicza i Janusza Stokłosy, twórców słynnego "Metra". Premiera nowoczesnej wersji sztuki Szekspira za miesiąc w Warszawie.
Marina od ośmiu tygodni przygotowuje się do premiery z innymi rówieśnikami. Raz w tygodniu dojeżdżają do niej rodzice. Rozmawialiśmy z jej tatą Wasilem. - Ten rok był szczęśliwy dla Mariny, wygrała eurokonkurs w Koninie, zdobyła Grand Prix na festiwalu w Wyszkowie gdzie śpiewane były piosenki z lat 60-ych i 70-ych - powiedział.
Premiera "Romea i Julii" ma być 1 października. Dopiero dzień wcześniej Józefowicz ogłosi, która dziewczyna dostanie rolę Julii w spektaklu granym w Warszawie na Torwarze. Marina od 1 września powinna zacząć naukę w trzeciej klasie gimnazjum. Gdyby miała występować w musicalu, to będzie mieszkać i uczyć się w Warszawie - planuje jej tato.
Teraz Marina bierze lekcje emisji głosu, tańca z elementami sztuk walk wschodu, lekcje dykcji. - Tam byle kto nie trafi. Trzeba mieć coś w sobie, ciekawą osobowość, dobrze śpiewać, radzić sobie z zadaniami aktorskimi, bo tam trzeba na zawołanie płakać, śmiać się czy robić z siebie głupka. A to są wszyscy amatorzy. Ćwiczą od rana do nocy - powiedział nam pan Wasil, szczęśliwy, że córka została tak bardzo wyróżniona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?