Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dariusz Bartnik, wychowanek "Stalówki": Grał przeciwko Legii, jest trenerem Bukowej Jastkowice

/ARKA/
Dariusz Bartnik (z lewej, obok inny wychowanek Stali Stalowa Wola, Paweł Wtorek) grał w "Stalówce” w ekstraklasie.
Dariusz Bartnik (z lewej, obok inny wychowanek Stali Stalowa Wola, Paweł Wtorek) grał w "Stalówce” w ekstraklasie. Arkadiusz Kielar
Ma za sobą występy w Stali Stalowa Wola w ekstraklasie, ostatnio musiał pożegnać się z Unią Nowa Sarzyna, a w Bukowej Jastkowice pełni rolę grającego trenera. Dariusz Bartnik może pochwalić się bogatą piłkarską historią, ale sam przyznaje, że osiągnąć mógł więcej…

37-letni piłkarz ma na koncie trzy spotkania w najwyższej klasie rozgrywkowej, w barwach Stali w sezonie 1994/95. W "Stalówce", której jest wychowankiem, grał z takimi piłkarzami jak Mieczysław Ożóg, Paweł Szafran, Dariusz Michalak, Andrzej Kasiak, Artur Sejud, Arkadiusz Bilski, Paweł Rybak, Marek Jakóbczak, Jaromir Wieprzęć, Paweł Holc, Jarosław Zając czy Józef Dankowski. Trener Adam Musiał dostrzegł jego talent i dał mu szansę.

- Debiut w ekstraklasie zaliczyłem z GKS Katowice, wystąpiłem zresztą w obu spotkaniach z tym rywalem - mówi Dariusz. - Zapamiętałem też dobrze spotkanie z Legią w Warszawie, które przegraliśmy 0:1, bramkę strzelił nam Leszek Pisz. Potem grałem jeszcze w Stali w starej drugiej lidze.

Bartnik po raz ostatni w Stali grał w sezonie 1998/99, potem wyjechał za granicę, a po powrocie występował w kilku klubach z niższych lig: Górnovii Górno, Pogoni Staszów, Ładzie Biłgoraj, Pogoni Leżajsk, Polonii Przemyśl, Galicji Cisna, by w sezonie 2007/2008 trafić do Unii Nowa Sarzyna. I grał w niej jeszcze w rundzie jesiennej obecnego sezonu, ale kłopoty organizacyjno-finansowe sprawiły, że Unia wycofała się z rozgrywek trzeciej ligi lubelsko-podkarpackiej. Piłkarz miał też przed obecnym sezonem propozycję powrotu do występującej w drugiej lidze wschodniej stalowowolskiej drużyny.

- Takie propozycje ze Stali były też wcześniej - przyznaje Dariusz. - Przed tym sezonem zagrałem w sparingu stalowowolskiego zespołu, czułem się jeszcze na siłach grać w drugiej lidze. Ale temat upadł. Teraz skupiam się na prowadzeniu grającej w okręgówce Bukowej Jastkowice, gdzie jestem trenerem i chcę też jeszcze pojawiać się na boisku.

Więcej w poniedziałkowym, papierowym wydaniu Echa Dnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie