To już kolejny rok, kiedy fatalna pogoda popsuła organizację zlotu, dla którego niezbędna jest dobra aura, aby załogi mogły przylecieć na imprezę. W sobotę pojawił się tylko jeden samolot z zewnątrz, przyleciał z Rzeszowa.
Lepiej było w niedzielę. W sumie było trzydziestu uczestników na ośmiu samolotach, motolotniach i paralotniach. Grand Prix zlotu otrzymał Jan Romaniak z Rzeszowa za wiatrakowca, a w konkurencji na celność lądowania wygrał Edward Paterek ze Stalowej Woli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?