Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dłuższa kadencja w gminie? Czy cztery lata to za mało?

Grzegorz LIPIEC [email protected]
Chcą utrzymać się "na stołkach", czy może rzeczywiście w cztery lata nie ma szans na zrealizowanie swojego programu wyborczego

Czteroletnia kadencja samorządu w Polsce jest zbyt krótka - uważają samorządowcy z województwa lubuskiego. - Nie można przez ten czas zrealizować swojego programu - tłumaczą. Podkarpaccy samorządowcy nie należą do zwolenników tego pomysłu.

Pięć albo sześć lat powinna trwać kadencja prezydentów wójtów i burmistrzów. Z taką propozycją wystąpiło Zrzeszenie Prezydentów, Burmistrzów i Wójtów Województwa Lubuskiego.

W KRAJACH ZACHODNIEJ EUROPY

Samorządowcy z województwa lubuskiego argumentują swoją propozycję faktem, że w krajach starej Europy kadencja samorządowców trwa siedem - osiem lat. W Polsce jest o połowę krótsza. A cztery lata to podobno zbyt mało, by władze miasta czy gminy mogły zrealizować swój program wyborczy.
Według zapewnień pomysłodawców samorządowcom z lubuskiego wcale nie zależy na utrzymaniu stołków, ale na możliwości realizacji swoich pomysłów, które przedstawiali mieszkańcom przed wyborami.

JEST DOBRZE

Zapytaliśmy podkarpackich samorządowców, co sądzą o pomyśle ich kolegów po fachu z zachodniej Polski. Wójt gminy Grębów, Kazimierz Skóra, który sprawuje pierwszą kadencję, uważa że pomysł nie jest trafiony.

- Cztery lata to optymalna długość kadencji. Nie należy jej wydłużać. Wszystko, co sobie założyłem, powoli realizuję, zarówno w sprawach infrastruktury, sportu, kultury, jak i oświaty - wyjaśnia Kazimierz Skóra.

Zdaniem Jacka Hynowskiego, burmistrza Baranowa Sandomierskiego warto jest się zastanowić nad wydłużeniem kadencji do pięciu lat.

- Pięć lat, jeszcze bym się zastanawiał, bo rzeczywiście można zrobić nieco więcej. Jednak taka decyzja musi być poprzedzona głęboką analizą - mówi Jacek Hynowski. - Władza samorządowa ma to do siebie, że istnieje jej ciągłość. Czyli jeśli poprzednik, obojętnie kim on był, rozpoczął pewne inwestycje to należy je skończyć. Dopiero potem pracuje się na własny rachunek.

DALEKO DO ZMIAN

O potrzebie zmian jak na razie sceptycznie wypowiada się rządząca Platforma Obywatelska.

- Tradycja bezpośrednich wyborów wójtów, burmistrzów oraz prezydentów miast jest w Polsce, jak na razie bardzo krótka, ma dopiero 10 lat. Zatem trudno o właściwą ocenę, czy wydłużenie kadencji ma sens - mówi Zbigniew Rynasiewicz, lider Platformy na Podkarpaciu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie