Konferencja była odpowiedzią na tragiczne w skutkach pobicie 34-letniego mężczyzny. Śmierć przechodnia, ugodzonego nożem, tylko dlatego, że nie miał przy sobie papierosa, kolejny raz wywołała pytanie, czy Tarnobrzeg jest miastem bezpiecznym. Co robią służby i ci, którzy odpowiadają za bezpieczeństwo mieszkańców.
ZNIŻKOWE STATYSTYKI
O tym, że Tarnobrzeg jest miastem bezpiecznym i w obliczu ostatnich wydarzeń, a mieszkańcy nie mają powodów być czuć się zagrożonymi, mówił Zbigniew Brzyszcz, zastępca komendanta policji w Tarnobrzegu. Mieszkańców mają uspokoić statystyki, które jak stwierdził zastępca Brzyszcz, w jakiś sposób obrazują, jak wygląda zagrożenie przestępczością na terenie Tarnobrzega. - Na przestrzeni ostatnich lat, jeżeli chodzi o ogólną przestępczość od 2005 roku notujemy systematyczny jej spadek - mówił Zbigniew Brzyszcz.
- W 2005 roku wszczętych postępowań w Tarnobrzegu był 1467, w 2010 roku już 1251. Bójki i pobicia kształtują się na podobnym poziomie, z lekką tendencją spadkową.
DODATKOWE PATROLE
Zbigniew Brzyszcz zapewniał, że liczba pieszych patroli policyjnych, jak i zmotoryzowanych, zostanie w najbliższych dniach zasilona o ponadnormatywne patrole, jakie uda się zorganizować, dzięki dodatkowym pieniądzom przekazanym przez miasto.
O patrolach mówił takie Robert Kędziora po. komendanta Straży Miejskiej w Tarnobrzegu. - W piątki od godziny 18 do 2 w nocy, uruchomiliśmy wspólne patrole z policją - wyliczał Robert Kędziora. - W piątki i soboty wydłużyliśmy naszą służbę do godziny 24. Patrolujemy szczególnie okolice pubów, restauracji i te miejsca, gdzie najczęściej dochodzi do zakłócania ciszy nocnej.
Wspólne patrole policja i straż miejska prowadzą także w środy i soboty, kiedy przy ulicy Kwiatkowskiego czynne jest miejskie targowisko.
RUSZAJĄ Z MONITORINGIEM
Mówiąc o bezpieczeństwie mieszkańców, prezydent Tarnobrzega przypomniał, że ogromny wypływ na jego poprawę, biedzie miał monitoring. Podczas lutowej sesji, w tegorocznym budżecie miasta, radni przeznaczyli 350 tysięcy złotych na budowę miejskiej sieci monitoringu. Odbyły się już dwa spotkania robocze z udziałem służb mundurowych oraz osób znających się na budowie sieci.
- Budujemy system od przysłowiowego zera, gdyż te kamery, które dziś są, nie do końca spełniają swoją funkcję na etapie dowodowym dla policji i straży miejskiej - mówił prezydent. - Potrzeba nam na to pół roku.
Miasto przymierza się do instalacji 34 kamer. Będzie to monitoring radiowy. W pierwszej kolejności kamery zostaną zamontowane na rynku, głównych skrzyżowaniach oraz miejscach newralgicznych z punktu różnych zdarzeń. System zarządzania monitoringiem będzie znajdował się w jednym z pomieszczeń tarnobrzeskiej komendy policji, a przy jego obsłudze będzie pracowało pięć osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?