Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drogowy pirat zatrzymany w Zarzeczu był pijany. W samochodzie znaleziono też narkotyki

Marcin Radzimowski
Marcin Radzimowski
Policja
Policjanci ruchu drogowego z Niska zatrzymali do kontroli drogowej opla, którego kierowca jechał z prędkości 105 kilometrów na godzinę w terenie zabudowanym. 19-latek był nietrzeźwy i nie posiadał uprawień do kierowania. W schowku samochodu policjanci znaleźli młynek z suszem, a w jego domu woreczki z substancjami prawnie zabronionymi.

Ulica Ługowa w Zarzeczu (powiat niżański) wskazywana jest na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa jako miejsce zagrożone, z powodu częstego przekraczania przez kierowców prędkości. Dlatego w trosce o bezpieczeństwo, policjanci ruchu drogowego, cyklicznie monitorują ten właśnie odcinek drogi.

- W sobotę o godzinie 7 funkcjonariusze ruchu drogowego zauważyli jadącego tą właśnie ulicą, z dużą prędkością opla. Zmierzyli jego prędkość i okazało się, że w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 kilometrów na godzinę, kierowca miał na liczniku 105 kilometrów na godzinę. Zatrzymali auto do kontroli drogowej - informuje nadkomisarz Anna Kowalik, oficer prasowy policji w Nisku.

Za kierownicą siedział 19-latek z Rudnika nad Sanem. Czuć było on niego alkohol. Badanie stanu trzeźwości wykazało prawie promil alkoholu w jego organizmie. W trakcie sprawdzania w policyjnych bazach okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania.

- Razem z nim autem podróżowało jeszcze dwoje pasażerów, którzy na widok funkcjonariuszy zrobili się nerwowi. Ich zachowanie wskazywało, że mogą oni mieć coś do ukrycia, dlatego policjanci podjęli decyzję o przeszukaniu samochodu. W schowku znaleźli młynek z suszem - dodaje rzecznik policji.

Kierowca i pasażerowie zostali zatrzymani. Policjanci przeszukali ich odzież. U jednego z pasażerów, 20-letniego mieszkańca Rudnika nad Sanem, funkcjonariusze znaleźli młynek i osmoloną lufkę.

W toku dalszych czynności, podczas przeszukania w pokoju kierowcy policjanci znaleźli woreczki z suszem, z białą substancją, z kryształkami i tabletkami. Susz leżał luzem na biurku, pozostałe narkotyki były schowane w szufladzie biurka i na półce. W miejscu zamieszkania 20-letniego pasażera, w bębnie pralki, w pomieszczeniu gospodarczym, funkcjonariusze znaleźli młynek z zawartością suszu.

Wstępne badania potwierdziły, że w zabezpieczonych woreczkach znajdują się substancje prawnie zabronione.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie