Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drużyna Siarki Tarnobrzeg faworytem rundy wiosennej pierwszej ligi juniorów

Piotr Szpak
Trener piłkarzy Siarki Tarnobrzeg Maciej Wojnar jest optymista przed sobotnią inauguracją rundy wiosennej.
Trener piłkarzy Siarki Tarnobrzeg Maciej Wojnar jest optymista przed sobotnią inauguracją rundy wiosennej. Grzegorz Lipiec
W najbliższy weekend rozgrywki rundy wiosennej inaugurują drużyny juniorów występujące w podkarpackiej pierwszej lidze.

W tym gronie będą trzy drużyny juniorów z naszego regionu: Siarka Tarnobrzeg, która zajmuje pierwsze miejsce po rundzie jesiennej, plasująca się na piątej pozycji Stal Stalowa Wola oraz zajmująca ósme miejsce Stal Nowa Dęba.

Siarka w pierwszej wiosennej kolejce, w sobotę 28 marca o godzinie 11 rozpocznie na Zwierzyńcu mecz z Ekoballem Sanok.

- Chcielibyśmy zacząć tę rundę od wygranej. Chłopcy będą grać nie tylko w lidze juniorów, ale też w występującej w klasie A drugiej drużynie seniorów. Jedna z nich, a najlepiej obie muszą zająć pierwsze miejsce, taki jest cel. Występujący w juniorach zawodnicy poczynili kolejny krok do przodu i oczekuję potwierdzenia tego w lidze. Moim zdaniem sprawa zajęcia pierwszego miejsca rozstrzygnie się między nami i drużyną Resovii Rzeszów - mówi trener juniorów Siarki Maciej Wojnar.

Zajmująca piąte miejsce po jesieni ekipa juniorów Stali Stalowa Wola swój pierwszy wiosenny mecz rozegra we wtorek 31 marca z Orłem w Przeworsku.

- Wydaje mi się, że tak Siarka jaki i Resovia będą poza zasięgiem, ale nas stać będzie na walkę o trzecie miejsce. Większość chłopców zostanie w juniorach na następny sezon i muszą teraz nabierać doświadczenia. Chciałbym też, by niektórzy coraz śmielej walczyli o swoją obecność w kadrze pierwszego zespołu - mówi szkoleniowiec juniorów "Stalówki" Jerzy Hnatkiewicz.

Trzecia z drużyn naszego regionu Stal Nowa Dęba radziła sobie jesienią całkiem dobrze, czego efektem było uplasowanie się na ósmej pozycji.

- Podstawowym naszym celem jest unikniecie degradacji, jesteśmy beniaminkiem, więc utrzymanie byłoby dla nas dobrym wynikiem. Mam jednak nadzieję, że chłopcy nie zadowolą się samym tylko utrzymaniem i powalczą o miejsce w środku tabeli. Jesień pokazała, ze stać ich na to, więc wiosną też powinni sobie radzić całkiem dobrze - mówi trener juniorów Stali Nowa Dęba Andrzej Majdański. Pierwszy wiosenny mecz o punkty nowodębianie rozegrają w niedzielę 29 marca z Karpatami w Krośnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie