Duże pieniądze na edukację w Stalowej Woli i wielkie zmiany

Ponad połowa środków z tegorocznego budżetu powiatu stalowowolskiego pochłonie oświata. To aż 60 milionach złotych. Pójdą na bieżące utrzymanie szkół i placówek, na szkolenia dla nauczycieli oraz stypendia dla młodzieży i inwestycje.

Wśród inwestycji flagowym projektem jest Regionalne Centrum Transferu Nowoczesnych Technologii Wytwarzania. Realizacja tego wartego ponad 12,3 mln zł zadania sprawi, że Centrum Edukacji Zawodowej stanie się jedną z najnowocześniejszych szkół na Podkarpaciu.

PRZEBUDOWA EKONOMIKA

Inną ważną inwestycją, jest przebudowa budynku Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 3 w Stalowej Woli, w wyniku której w "ekonomiku" powstanie pięć nowoczesnych pracowni: dwie technologiczno-gastronomiczne, kelnerska, hotelarska oraz pracownia architektury krajobrazu.

- Robimy wszystko, aby nasze szkoły dysponowały jak najnowocześniejszą bazą dydaktyczną. Chcemy w ten sposób pomóc im w nauczaniu na dobrym poziomie, a także w walce o uczniów. Zależy nam, aby w naszych szkołach uczyła się nie tylko cała młodzież z powiatu stalowowolskiego, ale też jak najwięcej uczniów z innych powiatów. Dzisiaj stanowią oni dwadzieścia pięć procent naboru - stwierdza Robert Fila, starosta stalowowolski.

Z radnych, przedstawicieli Związku Nauczycielstwa Polskiego oraz urzędników powstał zespół, który pomaga w zmianach. - Traktuję ten zespół jako ciało doradcze, które pomaga diagnozować sytuację i wyciągać wnioski. W grupie zawsze łatwiej o dobre pomysły. Interesują nas zwłaszcza te, które pomogą zmniejszyć koszty funkcjonowania szkół i pozostałych placówek oświatowych. To jedno z trudniejszych, a zarazem i najpilniejszych zadań, jakie musimy zrealizować - mówi starosta.

KOMFORTOWE WARUNKI

Jednym z pomysłów, który wejdzie najpewniej w tym roku w życie, jest przeniesienie Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej do budynku Centrum Kształcenia Ustawicznego przy ulicy Hutniczej. Poradnia zajmie drugie piętro, a z myślą o niepełnosprawnych podopiecznych tej placówki, zostanie on wyposażony w windę. - W ten sposób pracownicy poradni oraz dzieci zyskają bardziej komfortowe warunki, a my zaoszczędzimy. Zwłaszcza, że dotychczasowy budynek poradni zamierzamy sprzedać. To nieruchomość zlokalizowana w atrakcyjnym miejscu, w centrum miasta - mówi starosta Fila.

Innym wnioskiem płynącym z prac zespołu, jest pozostawienie w budowlance klas wojskowych. Przypomnijmy, że zgodnie z wcześniejszymi założeniami wszystkie klasy mundurowe miały być skupione w szkole przy basenie. - Tymczasem okazało się, że obecność klas wojskowych w obydwu tych szkołach sprzyja pozytywnej rywalizacji. Oficjalna decyzja jeszcze nie zapadła, ale w tej sytuacji rozważamy pozostawienie tego rodzaju oddziałów w obydwu tych szkołach - zapowiada Robert Fila.