Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dworek Horodyńskich trafił do Fundacji SMK, będzie kontynuacja odbudowy

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Dworek Horodyńskich uratowało od całkowitej ruiny Stowarzyszenie Wolan
Dworek Horodyńskich uratowało od całkowitej ruiny Stowarzyszenie Wolan Zdzisław Surowaniec
Fundacja Fundusz Lokalny SMK z dniem 30 grudnia 2019 roku w drodze darowizny otrzymała od Stowarzyszenia Mieszkańców Odnowy Wsi „Wolan” dwór Horodyńskich w Kotowej Woli. Zabytek wymaga kontynuacji prac budowlanych.

„Niezwykła historia Dworu oraz tragiczne i trudne chwile jakie budynek przeżywał w okresie powojennym zobowiązują nas do działania. Naszym marzeniem jest aby wszystkie prace budowlane zakończyć w 2024 roku, w 250. rocznicę jego wybudowania” - czytamy na stronie fundacji.

Zamiarem fundacji jest utworzenie Ośrodka Dziedzictwa Lokalnego. Poza działalnością na rzecz mieszkańców Kotowej Woli i gminy Zaleszany plany zakładają wspieranie innych we wdrażaniu inicjatyw opartych na lokalnym dziedzictwie i dbających o dobro wspólne. Założeniem na 2020 rok jest pełna rekonstrukcja stropu nad piwnicami. Już dziś można przekazać „cegiełkę” aby wspomóc odbudowę.

Członkowie i sympatycy Fundacji podjęli szeroko zakrojone starania o pozyskiwanie środków finansowych na kontynuowanie odbudowy dworu. Aktualnie oczekują na rozpatrzenie wnioski złożone o dofinansowanie do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, Marszałka Województwa oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Członkowie Fundacji liczą również na wsparcie ze strony mieszkańców i przedsiębiorców, którzy mogą dołożyć cegiełkę na odbudowę chociażby w formie 1 procenta przy rozliczaniu rocznego podatku. „Biorąc pod uwagę zakres planowanych prac, każda przysłowiowa złotówka się przyda, zatem zachęcamy do wsparcia tej, jakże ważnej dla naszej społeczności, inicjatywy” - piszą członkowie Fundacji.

Dwór w Kotowej Woli wzniósł w 1774 roku w stylu klasycystycznym podkomorzy Kajetan Krasiński. Od roku 1872 majątek był w rękach Franciszka Popiela, który w roku 1905 odsprzedał dobra Zbigniewowi Horodyńskiemu. Po wojnie dwór popadł w ruinę. Stowarzyszenie Wolan doprowadziło odbudowę do stanu „surowego zamkniętego”.

Dwór w Kotowej Woli wzniósł w 1774 roku w stylu klasycystycznym podkomorzy Kajetan Krasiński. Od roku 1872 majątek był w rękach Franciszka Popiela, który w roku 1905 odsprzedał dobra Zbigniewowi Horodyńskiemu. Przed zniszczeniem dwór posiadał czternaście pomieszczeń różnej wielkości i w całości jest podpiwniczony, bo przed laty stał na podmokłym, zalewowym terenie. Dwór nazywany był popularnie "resztówką".

Jeszcze podczas wojny był na krótko szpitalem dla rannych żołnierzy. Po wojnie komuniści rozparcelowali majątek Horodyńskich i znacjonalizowali dwór. Powstało tam przedszkole, potem szkoła z dwiema klasami. Pozwolono mieszkać tam dwóm bardzo biednym rodzinom i nauczycielom. Po ich odejściu, dwór popadł w ruinę.

Kupno i montaż stolarki okiennej i drzwi kosztowały 200 tysięcy złotych. Ministerstwo kultury dało 100 tysięcy złotych, 54 tysiące dołożyło Stowarzyszenie Odnowy Wsi "Wolan", które prowadziło restaurację obiektu, resztę dała gmina.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie