Początkowo mówiło się, że nowy dworzec i restauracja powstaną na tak zwanym dołku - naprzeciwko banku i hipermarketu Tesco. O ile lokalizacja dworca w tym miejscu nadal jest brana pod uwagę, o tyle w sprawie budowy obok restauracji mówi się coraz rzadziej.
Przypomnijmy: 21 sierpnia radni miejscy zdecydowali na sesji o wydzierżawieniu McDonald na 40 lat działki, na której ma powstać bar. Sprawa budziła wtedy spore kontrowersje. I nie chodziło tylko o sprzeciwianie się niezbyt zdrowej - zdaniem niektórych radnych - kuchni. Radny Mieczysław Wdowiarz podkreślał, że takie miejsce lepiej byłoby przeznaczyć na obiekt sportowy. Zresztą przeciwników pierwotnie zakładanej lokalizacji baru przybywa. Do mieleckiego magistratu trafia bowiem w tej sprawie coraz więcej skarg.
MCDONALD NIE NA DOŁKU
Okazuje się, że miasto jest w trakcie poszukiwań nowego miejsca, gdzie restauracja mogłaby zostać wybudowana. Jak na razie bierze się pod uwagę cztery możliwości.
Prezydent miasta Janusz Chodorowski informuje, że jest w stałym kontakcie z przedstawicielami koncernu. Obecnie lokalizacją najpoważniej braną pod uwagę jest teren obok Tesco.
Problem jednak w tym, że ta działka należy do miasta tylko w połowie. Właścicielami drugiej części jest hipermarket. Miasto skierowało w tej sprawie do sieci odpowiednie pismo, odpowiedzi jednak jak na razie się nie doczekało.
Inne ewentualne lokalizacje nowego baru to tereny w okolicach ulicy Sienkiewicza. Gdzie dokładnie? Tego prezydent miasta nie zdradza. - Na razie wolę się na ten temat nie wypowiadać. Jeszcze jest za wcześnie - tłumaczy.
RUSZYŁA SPRAWA DWORCA
A co w sprawie dworca, na budowę którego z utęsknieniem czeka wielu mieszkańców Mielca? Jego obecny wygląd raczej nie jest najlepszą wizytówką miasta.
Prezydent informuje, że cały czas toczą się w tej sprawie rozmowy z szefową spółki Veolia, właścicielem dworca. - Jesteśmy w stałym kontakcie. Najważniejsze, że obie strony wykazują chęć współpracy - mówi Janusz Chodorowski.
Prezes spółki Halina Krasowska nie chcę zdradzać szczegółów tego, co już udało się ustalić. - Na razie wszystko jest w fazie planów. Nie ma jeszcze żadnej dokumentacji. Jak miasto ją przedstawi, to będziemy mogli podać jakieś konkrety.
Najważniejsze jednak, że relacje miasto - władze spółki układają się poprawnie.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?