Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyrektor indyjskiego królewskiego muzeum przebywał w muzeum stalowowolskim

Zdzisław Surowaniec
Karni Singh Jasol - dyrektor Mehrangarh Museum w Jodhpurze i tłumacz Piotr Prasuła z Muzeum Literatury w Warszawie, na konferencji prasowej w Stalowej Woli.
Karni Singh Jasol - dyrektor Mehrangarh Museum w Jodhpurze i tłumacz Piotr Prasuła z Muzeum Literatury w Warszawie, na konferencji prasowej w Stalowej Woli. Zdzisław Surowaniec
Rozpędu nabierają przygotowania do wystawy w Muzeum Regionalnym w Stalowej Woli twórczości malarskiej prac Stefana Norblina. W środę przebywał tu Karni Singh Jasol, dyrektor Mehrangarh Museum w Jodhpurze w Indiach, skąd przyjadą na wystawę cztery obrazy.

Lucyna Mizera, dyrektor Muzeum Regionalnego w Stalowej Woli:

- Wystawa prac Stefana Norblina to wielkie przedsięwzięcie, wymagające współpracy z ministerstwem kultury, ambasadą Polski w Indiach, władzami miasta Stalowa Wola, a także z mieszkającym w Kalifornii synem artysty i muzeami w Polsce i USA.

Stefan Norblin to zapomniany dziś malarz żyjący w latach 1892-1952. Przypomnienie jego twórczości będzie miało dużą rangę artystyczną i może stać się sensacją w Polsce. Do Stalowej Woli na pewno ściągać będą pielgrzymki widzów. Bo wystawa nie będzie krążyć do Polsce, tylko ze Stalowej Woli trafi do Indii.

PROJEKTANT WNĘTRZ

Norblin działał w Polsce, Indiach i USA. Malował portrety, tworzył grafiki i plakaty, projektował kostiumy teatralne, a kiedy wojenne losy rzuciły go do Indii, zasłynął tam jako projektant wnętrz pałacu maharadży Umaid Singh'a. Wykonał monumentalne malowidła ścienne w swoim własnym, niepowtarzalnym stylu, łączącym specyfikę kulturową Indii z europejskim art déco.

I właśnie Stalowa Wola, która jako miasto powstała właśnie w stylu art déco, świetnie pasuje na miejsce wystawienia takiej twórczości. W środę przebywał tu Karni Singh Jasol, dyrektor Mehrangarh Museum w Jodhpurze w Indiach. Zaprezentował dziennikarzom królewski pałac w stylu obronnym maharadży, gdzie są ślady twórczości polskiego artysty. Do Stalowej Woli trafią stamtąd cztery obrazy sztalugowe Norblina, natomiast norblinowskie malowidła ścienne z pałacu będą prezentowane w formie wyświetlanych zdjęć.

NAJWIĘKSZE POLONICA

- Te obrazy, to największe polonica w Azji - stwierdziła dr Dorota Janiszewska-Jakubiak, naczelnik Departamentu ds. Polskiego Dziedzictwa Kulturowego za Granicą w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Polska wyłożyła pieniądze i dała swoich konserwatorów, aby odrestaurowały obrazy Norblina w indyjskim pałacu.

Wystawa prac Norblina będzie czynna w stalowowolskim muzeum od 3 września do 8 października. Następnie do końca roku będzie ją można oglądać w New Delhi, Bombaju i Jodhpurze w Indiach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie