Działka za długi

Huta Stalowa Wola zmniejsza olbrzymie zadłużenie, jakie ma wobec miasta. Zaległości wynoszą już 15 mln zł. HSW "zmniejsza" zadłużenie, a nie "spłaca", bo nie daje miastu pieniędzy, tylko zbędne budynki i tereny.

Przed kilkoma tygodniami miasto przejęło za długi Zakładu Metalurgicznego lokale w budynku należącym ciągarni, będącej w upadłości. Wartość majątku sięga 260 tys. zł. O tyle zmniejszone zostały zobowiązania spółki wobec miasta. Z kolei miasto przekazało ten lokal na potrzeby Urzędu Celnego, co zapewni sprawną obsługę eksportujących firm w mieście i okolicy.

Jak nam powiedział rzecznik prasowy HSA Zbigniew Nita, główna spółka holdingu zrobiła kolejny krok w kierunku zmniejszenia zadłużenia wobec samorządu miejskiego. 30 czerwca przekazana została na rzecz miasta hutnicza działka przy dworcu PKP o powierzchni ponad jednego hektara i wartości 230,5 tys. zł. Zostanie na niej wybudowany parking przy aquaparku, którego budowa ruszy jeszcze w tym roku.

- W wyniku tych działań, tylko w okresie kilku ostatnich dni, HSW oddała miastu pół miliona złotych. HSW S.A. ma do przekazania lub zbycia jeszcze wiele innych atrakcyjnych terenów i nieruchomości - zapewnia Zbigniew Nita. Na kupca czeka ośrodek wypoczynkowy w Ulanowie, huta musi się pozbyć także lasów na swoim terenie.

- Huta nie ma pieniędzy i spłaca zadłużenie zbędnymi działkami. My za to mamy pomysły na to, jak te działki wykorzystać - powiedział nam rzecznik prasowy prezydenta Bartosz Kopyto.

Jednak władze miasta nie kryją, że wolałyby żywą gotówkę zamiast stosowanie barteru, czyli rozliczenia długów działkami. Za pieniądze z podatków miasto mogłoby zrobić wiele inwestycji, również takich, które może wesprzeć Unia. Jednak nie szybko miasto doczeka się takiej sytuacji, kiedy z przekształconej i ozdrowionej huty zaczną napływać regularnie podatki. Więc lepiej jest brać to, co można wziąć, niż czekać na złote czasy dla hutniczych spółek.