Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

eWinner 2 liga. Niespodzianki nie było, Siarka Tarnobrzeg przegrała kolejny ligowy mecz. Tym razem uległa Polonii Warszawa 1:3 [ZDJĘCIA]

Kamil Górniak
Piłkarze Siarki (żółto-czarne stroje) przegrali kolejny mecz i sytuacja drużyny robi się coraz trudniejsza
Piłkarze Siarki (żółto-czarne stroje) przegrali kolejny mecz i sytuacja drużyny robi się coraz trudniejsza Marcin Radzimowski
Siarka Tarnobrzeg doznała w sobotę, 8 kwietnia piątej porażki z rzędu w drugoligowych rozgrywkach. Tym razem Siarkę w pokonanym polu został lider, Polonia Warszawa, który zwyciężył w Tarnobrzegu 3:1.

Kolejna porażka Siarki Tarnobrzeg

Sobotnie spotkanie od mocnych ataków rozpoczęli gospodarze. Trudno było stwierdzić, że to pojedynek najlepszej i najsłabszej drużyny w ligowej tabeli. Siarka chciała szybko zdobyć gola, a rywale z Warszawy skupili się bardziej na defensywie. Gospodarzom tego pojedynku brakowało jednak nieco szczęścia i zdecydowania w kluczowych momentach akcji ofensywnych. W 6. minucie po dobrej centrze w pole karne kilkunastu centymetrów wzrostu zabrakło Pawłowi Mrozowi, aby sięgnąć futbolówki.

Dopiero po ponad kwadransie gry Polonia zaczęła przenosić swoją grę na połowę Siarki. Bardzo aktywny był Mateusz Michalski, który najpierw przegrał pojedynek biegowy z golkiperem gospodarzy, a potem dograł dobrą piłkę wzdłuż bramki, ale jego koledzy nie zdołali sięgnąć piłki. Siarka nadal miała inicjatywę, przeważała, ale widać było mimo wszystko zdecydowanie więcej jakości w grze gości. W 30. Minucie fatalny błąd popełnił Marcel Tyl, który w okolicach własnego pola karnego próbował odegrał piłkę do jednego ze stoperów Siarki. Tego uprzedził sprytnym wyjściem Wojciech Fadecki i pokonał z kilku metrów Muzyka. Chwilę później piłka ugrzęzła w siatce gości, ale sędzia natychmiast wskazał pozycję spaloną zawodnika Siarki. Gospodarze nadal przeważali, ale strzały Oleksandra Yatsenki czy Krzysztofa Zawiślaka nie dotarły do celu. Najbliżej wyrównania był ten drugi, kiedy to po zamieszaniu w polu karnym Polonii napastnik Siarki uderzył z kilku metrów, lecz świetnym refleksem popisał się Jakub Lemanowicz, który nogą obronił strzał zawodnika z Tarnobrzega.

Po zmianie stron było dość spokojnie, lecz tylko przez chwilę. Piłkę mieli gospodarze, ale szybko sytuację wyjaśnili goście. Po podaniu Pawła Tomczyka sam na sam z bramkarzem Siarki wyszedł Mateusz Michalski i technicznym strzałem pokonał Muzyka. To trafienie wyraźnie podłamało gospodarzy, którzy właściwie oddali piłkę rywalom. Polonia stwarzała sobie coraz groźniejsze okazje. W 56. Minucie Michał Bajdur znalazł się w idealne okazje, ale w ostatniej chwili piłkę spod nóg wyłuskał mu Michał Bierzało. Kilka minut potem ekipa z Warszawy dobiła Siarkę. Błąd popełnił Ivan Agudo, który stracił piłkę w polu karnym na rzecz Krzysztofa Kotona, który technicznym strzałem zdobył trzeciego gola.

Wydawało się, że emocji już zabraknie, ale Siarka w 81. minucie zdobyła kontaktowego gola. Yatsenko wpadł w pole karne, ograł rywali i zdobył bramkę. Siarka próbowała do końca zdobyć kolejne gole, ale Polonia mądrze rozbijała ataki gospodarzy i wygrała zasłużenie.

Siarka Tarnobrzeg 1 (0)
Polonia Warszawa 3 (1)

Bramki: 0:1 Fadecki 30, 0:2 Michalski 49, 0:3 Koton 64, 1:3 Yatsenko 81

Siarka: Muzyk - Mróz (55 Agudo), Tyl ż, Yatsenko, Zawiślak (61 Adamek), Cichoń, Bieniarz, Cichocki, Bierzało, Woś (77 Ziółkowski), Kwaśniewski (77 Sulkowski). Trener Łukasz Becella.

Polonia: Lemanowicz - Koton, Marciniec ż (77 Piątek), Majsterek, Biedrzycki, Wełna, Fadecki (72 Aftyka), Kowalski-Haberek, Bajdur (77 Wawszczyk), Michalski ż (65 Kluska), Tomczyk (72 Fidziukiewicz). Sędziował Gąsiorowski (Biała Podlaska). Widzów: 500.

Kibice na sobotnim meczu Siarka Tarnobrzeg - Polonia Warszawa

Kibice Siarki Tarnobrzeg liczyli na przerwanie fatalej serii...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie