Fatalne przepowiednie jasnowidza Krzysztofa Jackowskiego dla Podkarpacia. Mieszkańcy mają się od nas masowo wyprowadzać. Zobacz film

Krzysztof Jackowski z Człuchowa jest najsłynniejszym w Polsce jasnowidzem. W serwisie youtube prowadzi cykliczne audycje. W jednej z ostatnich zatytułowanej "Moje przeczucia - kwiecień 2022" nagranej 28 marca 2022 jasnowidz pokazał mapę Polski z zaznaczonym odręcznie obszarem Polski, z którego ludzie będę się ewakuować z jakiegoś bliżej nieokreślonego powodu.

W rejonie zaznaczonym przez jasnowidza jako miejsce z którego ludzie się będą wyprowadzać jest teren całego województwa podkarpackiego. Zobaczcie film

Obrysowany obszar obejmuje w sumie całą Polskę południowo-wschodnią, w tym miasta północnego Podkarpacia jak Tarnobrzeg czy Stalowa Wola ale także stolice regionów: Rzeszów - Podkarpackiego, Kielce - Świętokrzyskiego, Kraków - Małopolskiego czy Lublin - Lubelskiego.

Jasnowidz nie podał przyczyn eksodusu ludności z tych terenów. Mówi jedno - ludzie będą z tego rejonu uciekać. Na mapie są narysowane także strzałki prowadzące w kierunku zaznaczonego obszaru.

Trudno w niektóre wizje Jackowskiego uwierzyć. Warto jednak zauważyć, że od ponad 20 lat liczna mieszkańców Podkarpacia z wyjątkiem Rzeszowa się zmniejsza - ludzie wyjeżdżają głownie za lepiej płatną pracą. Przenoszą się zarówno do innych krajów , jak i do większych miast - Warszawy, Poznania czy Wrocławia. Rzeczywistość więc w jakimś stopniu pokrywa się z przepowiednią Jackowskiego. Czy jednak tempo zmian przyśpieszy? To możliwe - ostatnie lata to znaczne przyśpieszenia spadku ludności w regionie.

Na przykład Stalowa Wola w 2000 miała prawie 72 tysiące, potem przez lata liczba ludności oscylowała wokół 65 tysięcy by na koniec grudnia 2020 roku dojść do 59 600 osób. Przez 20 lat ubyło więc około 12 500 osób.

Tarnobrzeg w 2000 roku liczył nieco ponad 51 tysięcy ludzi, około 2010 około 50 tysięcy a na koniec 2020 już tylko 46 300 osób. Przez 20 lat liczba ludzi zmniejszyła się więc o około 5 tysięcy ludzi.

Najgorsze dla naszych miast były jednak ostatnie lata gdy liczba ludności spadała najszybciej.

Od kilku miesięcy Krzysztof Jackowski mówi o czymś, co jego zdaniem będzie momentem przełomowym w historii świata, ale także Polski. Jego zdaniem ma wybuchnąć druga wojna, równoległa do tej w Ukrainie. Ma być jak twierdzi Jackowski na Bliskim Wschodzie. Powtarza też w kolejnych programach, że Polacy mieszkający na terenie obrysowanym na jego mapie będą z jakiegoś powodu uciekać z domów, zaś Polska zostanie podzielona na trzy części.