Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem. 61-letni właściciel domu przebywał wewnątrz, kiedy przyszedł do niego sąsiad i powiedział, że z dachu wydobywa się dym. Na wezwanie przyjechały ochotnicze straże pożarne z Kotowej Woli i Zbydniowa oraz zawodowi ze Stalowej Woli. Akcja gaszenia tlącego się siana trwała godzinę, sąsiedzi pomagali mężczyźnie wynosić z domu wyposażenie zalane wodą, jaka gaszono pożar.
W sobotę w nocy strażacy gasili pożar, jaki wybuchł w nieczynnej, demontowanej parowozowni. Natomiast w niedzielę po południu strażacy zostali poderwani na wezwanie do palącego się mieszkania przy ulicy Żwirki i Wigury w Stalowej Woli. Jak się okazało, pożar pojawił się na balkonie i zaczął się przenosić do mieszkania. Nadpalony został już dywan. Strażacy ugasili ogień.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STALOWOWOLSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?