Gmina Radomyśl nad Sanem ogrzewa swoje obiekty gazem i wprowadza oszczędzanie. Przykręcą kaloryfery. W szkołach też?

Jak nam powiedział wójt radomyskiej gminy, Jan Pyrkosz, gmina w grudniu ubiegłego roku podpisała umowę na dostawę energii elektrycznej na dwa lata. W gminnych budynkach nie ma ogrzewania węglem.

Wszystkie gminne budynki – urząd gminy, szkoły, przedszkola, żłobki, biblioteki, ośrodki pomocy społecznej, są ogrzewane gazem. W każdym z tych budynków są kotły gazowe, a w kilku przypadkach zostały zamontowane zmodernizowane kondensacyjne kotły gazowe i pobierają mniej paliwa.

Niemniej jednak, jak zastrzega wójt, konieczne będą oszczędności, aby zużycie gazu było jak najmniejsze. Temperatury w pomieszczeniach mają być nie wyższe niż 19 stopni Celsjusza, co jednak nie dotyczy placówek oświatowych.

Po godzinach pracy grzejniki mają być przykręcane i włączane na rozpoczęcie pracy. Sala widowiskowa w urzędzie gminy będzie ogrzewana tylko na czas, kiedy odbywają się tam spotkania czy obrady radnych.