Do akwenu wędkarze wpuścili karpie (35 kilogramów), szczupaki (25 kilogramów), sandacze (11 kilogramów), dwa jazie oraz karpia koi - udomowioną, ozdobną formę hodowlaną karpia. Ta ryba nie będzie się rozmnażać, karp ozdobny będzie jedną z atrakcji zalewu i jego upolowanie będzie dla wędkarzy wyzwaniem.
- Pierwszy wędkarz, któremu po zarybieniu uda się złowić tego karpia, może liczyć na nagrodę prezesa - zapowiada Piotr Bożyk, prezes Stowarzyszenia Wędkarskiego "Szczupak Przybyłów" w Gorzycach.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?