Grała piłkarska 3. liga. Pewna wygrana Łagowa, remisy Wisły Sandomierz i KSZO 1929 Ostrowiec, porażka Czarnych Połaniec

Avia Świdnik - Czarni Połaniec 1:0 (1:0)
Bramka: Rafał Dobrzyński 40.
Żółte kartki: Kursa, Białek, Drozd, Poleszak, Górka - Załucki.
Avia: Sobieszczyk - Kursa, Dobrzyński (57. Zając), Białek (70. Kovaļonoks), Kunca, Maluga, Drozd, Uliczny, Poleszak (57. Góralski), Mykytyn, Popiołek (77. Górka).
Czarni: Siryk - Mucha, Załucki, Bakowski, Bażant, Ferens (63. Hul), Kramarz, Smoleń, Wątróbski (74. Bawor), Krępa, Kron (63. Banik).

Czarni mieli za zadanie zmierzenia się z jedną z najlepiej punktujących drużyn w trzeciej lidze w tym roku. Avia wygrałą sześć kolejnych poprzednich meczów z rzędu i tym razem również zdobyła trzy punkty będąc drużyną lepszą i stwarzając sobie więcej okazji do strzelenia gola, aniżeli Czarni.

- Drużyna ze Świdnika od początku meczu była zespołem, który kreował więcej sytuacji podbramkowych co sprawiało sporę zakłopotanie naszym obrońcom. W 26 minucie futbolówkę w naszej bramce mógł umieścić Wojciech Białek, jednak minimalnie się pomylił zawodnik Avii i od bramki grę mógł wznowić Tomasz Siryk. W 40 minucie mieliśmy akcję bramkową, a futbolówkę w bramce Czarnych umieścił Rafał Dobrzyński, który strzałem po krótkim rogu pokonał golkipera Czarnych Połaniec. W pierwszej połowie nic ciekawego już się nie działo. W drugiej połowie spotkanie toczyło dalej się pod dyktando gospodarzy, podopieczni Grzegorza Wcisło nie licznie zapuszczali się pod pole karne miejscowych - czytamy na stronie internetowej mksczarni.pl.

Unia Tarnów - Wólczanka Wólka Pełkińska 2:1 (1:1)
Bramki: Wiktor Putin 21, Artur Biały 64 - Jonathan Diumasumbu 35.

Korona Rzeszów - KSZO 1929 Ostrowiec Św. 2:2 (0:1)
Bramki: Maciej Maślany 57, Mateusz Jędryas 90+3 - Mateusz Szela 41, Michał Nawrot 83.
Korona: Pawlus - Cholewa, Kocój (76 Persak ż), Drozd, Kardyś - Karwacki (72 Nieckarz), Wiktor ż, Maślany, Kowal (83 Piątek), Kalisz (72 Mazur) - Jędryas. Trener Grzegorz Żyła.
KSZO: Szymkowiak - Domagała, Dereń, Camargo, Zając ż - Brągiel żżcz [88], Kuzior (70 Stefanowicz), Persona (90 Lipka), Nawrot ż, Szela ż (70 Czernysz) - Żurek (85 Grudziński ż). Trener Rafał Wójcik.
Sędziował Goriwoda (Śląski ZPN).
Widzów 100.

Zespół z Ostrowca ostatnio był w formie i w sobotę celował w pełną pulę, ale rzeszowska ekipa dotrzymała mu kroku. W pierwszej połowie momentami miała nawet nieznaczną przewagę. Na czystą pozycję wychodził Dawid Kalisz. Pewnie byłoby 1:0, gdyby w ostatniej chwili nie zainterweniowali obrońcy KSZO.

Faworyzowani goście długo nie potrafili poważniej zagrozić bramce Korony. W 41. minucie rzeszowianom przytrafił się jednak błąd. Maciej Maślany, naciskany przez Nawrota, podał wprost pod nogi Mateusza Szeli, a ten strzelił mniej więcej z 25 metrów. Uderzenie nie było mocne, za to bardzo precyzyjne i piłka ponad wysuniętym Pawlusem wpadła do siatki.

Mimo pomyłki przy straconym golu, dobre zawody rozgrywał Maślany, często napędzał akcje swojej drużyny. On też doprowadził do wyrównania. Po centrze Szymona Kardysia wykazał się sprytem w polu bramkowym i z najbliższej odległości pokonał Szymkowiaka. Zaraz potem mogło być 2:1, ale strzał Konrada Kowala z 15 metrów obronił golkiper z Ostrowca.

Piłkarze KSZO dopiero około 70 minuty rozwinęli skrzydła w ofensywie. W dogodnych sytuacjach dwa razy spudłował Michał Nawrot. W 83. min Jarosław Czernysz skupił na sobie uwagę graczy z Rzeszowa, zagrał na wolne pole do Nawrota, który tym razem uderzył jak trzeba i ostrowianie znowu byli na plusie.

Prowadzenia jednak nie utrzymali. Raz po raz kwestionowali orzeczenia sędziego, przez co „łapali” żółte kartki, a że Brągiel upomniany został aż dwukrotnie, ostatnie minuty przyjezdni grali w dziesięciu.

Już w doliczonym czasie gospodarze jednym dalekim podaniem przetransportowali futbolówkę z okolic połowy boiska w pole karne, Mateusz Jędryas głową podał do Maślanego, ten odegrał Jędryasowi, który tylko dołożył nogę i pojedynek zakończył się remisem.

- Odkąd jestem tu trenerem, był to nasz najlepszy mecz. Zawodnicy realizowali przedmeczowe założenia i zostawili na boisku dużo zdrowia. Dopóki są matematyczne szanse, będziemy walczyć o pozostanie w lidze - powiedział szkoleniowiec Korony Grzegorz Żyła.

ŁKS Probudex Łagów - Wisłoka Dębica 4:1 (2:0)
Bramki: Adam Imiela 23, Kacper Chełmecki 29, Piotr Cichocki 52, Piotr Rogala 55 - Damian Łanucha 59 z karnego.
ŁKS: Nowak - Rogala (75. Szymocha), Melinyszyn, Spyczka - Cichocki, Mianowany, Mydlarz (60. Słabosz), Gierczak (65. Dani) - Bielka, Chełmecki(60. Zachara), Imiela (75. Orlik).
Wisłoka: Daniel - Król, Rachfalik, Kozłowski - Surma, Zygmunt, Siedlecki (46. Żmuda), Rębisz (68. Pochapskyi) - Prokop (63. Dziadosz), Łanucha, Palonek (63. Smoleń).
Żółta kartka: Cichocki (ŁKS).
-Mecz na naszych warunkach, dobrze graliśmy w obronie, przeprowadzaliśmy szybkie akcje. Po przerwie szybko zdobyliśmy trzecią i czwarta bramkę. Zasłużone zwycięstwo - podsumował trener ŁKS Probudex Ireneusz Pietrzykowski.
Warto dodać, że w 35 minucie Michał Nowak obronił rzut karny.

Wisła Sandomierz - Sokół Sieniawa 1:1 (0:1)
Bramki: Jakub Mażysz 47 - Szymon Feret 23.
Żółte kartki: Burzyński, Partyka, Mażysz
Wisła: Wróblewski - Jarosz, Krajewski, Mężyk (25. Rękas), Kuśmierczyk (46. Rak), Partyka, Burzyński, Taranek (87. Zięba), Bełczowski, Mażysz (75. Ochwat), Stanczyk.

Wisła Sandomierz nie wykorzystała dobrej okazji by zbliżyć się do pierwszej bezpiecznej lokaty w tabeli. Już po pierwszej połowie goście z Sieniawy prowadzili 1:0 dzięki golowi, którego strzelił Szymon Feret. Wisła bardzo dobrze weszła w drugą połowę, szybko do remisu doprowadził Jakub Mażysz, ale więcej goli w Sandomierzu nie oglądano.

Podlasie Biała Podlaska - Siarka Tarnobrzeg 1:2 (1:1)
Bramki: Mariusz Chmielewski 38 - Marcel Tyl 42, Kamil Adamek 82.

Stal Stalowa Wola - Tomasovia Tomaszów Lubelski 3:1 (1:0)
Bramki: Daniel Świderski 34, Mateusz Hudzik 59, Sławomir Duda 85 - Mateusz Tomaszewski 90+1.

Chełmianka Chełm - Cracovia II Kraków 2:1 (0:1)
Bramki: Adrian Dziubiński 70, Przemysław Kanarek 74 - Robert Ożóg 44.

Podhale Nowy Targ - Orlęta Radzyń Podlaski 1:0 (1:0)

1. Siarka Tarnobrzeg 29 60 59-26
2. Chełmianka Chełm 29 57 47-28
3. Cracovia II 29 57 62-28
4. ŁKS Probudex Łagów 29 57 51-25
5. Podhale Nowy Targ 29 54 59-37
6. Avia Świdnik 29 53 51-26
7. KSZO 1929 Ostrowiec 29 44 34-30
8. Wisłoka Dębica 29 43 46-50
9. Unia Tarnów 29 41 43-40
10. Stal Stalowa Wola 29 41 39-37
11. Orlęta Radzyń Podlaski 29 37 46-47
12. Podlasie Biała Podlaska 29 33 23-40
13. Czarni Połaniec 29 31 37-53
14. Sokół Sieniawa 29 31 33-58
15. Wisła Sandomierz 29 24 32-57
16. Korona Rzeszów 29 23 36-59
17. Tomasovia Tomaszów L. 29 18 31-57
18. Wólczanka Wólka P. 29 14 26-65
1. miejsce - awans, 15.-18 - spadek.

GDZIE SĄ CHŁOPCY Z TAMTYCH LAT, CZYLI CO DZIŚ ROBIĄ BYŁE GWIAZDY VIVE KIELCE [ZDJĘCIA]

IGOR KARACIĆ SIĘ ZARĘCZYŁ. ZOBACZ JEGO PIĘKNĄ WYBRANKĘ	PIĘKNOŚĆ Z UKRAINY. ZOBACZ PARTNERKĘ ARTIOMA KARALIOKA
BYŁY ZAWODNIK VIVE KIELCE JEST CZOŁOWYM POKERZYSTĄ ŚWIATA. WYGRYWA MILIONY DOLARÓW	RESTAURACJE, STRZELNICA, SKLEP, DEVELOPERKA, CAMPY DLA MŁODZIEŻY– ZOBACZ BIZNESY PIŁKARZY RĘCZNYCH [ZDJĘCIA]