Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Groźny wypadek przy hali targowej w Tarnobrzegu. Cofający samochód - chłodnia potrącił kobietę

Marcin RADZIMOWSKI
Na miejscu wypadku pracowali policjanci, przesłuchując świadków i zabezpieczając ślady.
Na miejscu wypadku pracowali policjanci, przesłuchując świadków i zabezpieczając ślady. Marcin Radzimowski
Z poważnymi obrażeniami ciała przewieziono do szpitala 30-letnią mieszkankę powiatu staszowskiego, którą potrącił cofający samochód dostawczy. Do tego wypadku doszło w środowe przedpołudnie w centrum Tarnobrzega.

O zdarzeniu służby ratownicze zostały powiadomione po godzinie 11. Do wypadku doszło na placu obok hali targowej, od strony ulicy Sienkiewicza. Do zlokalizowanych w budynku punktów handlowych podjeżdżał dostawca z towarem, samochodem należącym do jednej z radomskich firm.

- Kierowca mercedesa sprintera podczas cofania, potrącił młodą kobietę. Ranna 30-letnia piesza została przewieziona do szpitala, gdzie pozostaje pod opieką lekarzy - relacjonuje nadkomisarz Beata Jędrzejowska - Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.

Policjanci zbadali stan trzeźwości 28-letniego kierowcy, mężczyzna był trzeźwy. Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci, zabezpieczając ślady i sporządzając dokumentację fotograficzną.

Jak doszło do wypadku? Od jednej z osób obecnych na miejscu wypadku usłyszeliśmy, że kobieta najprawdopodobniej stała i rozmawiała przez telefon komórkowy. Za plecami miała cofający samochód dostawczy - chłodnię, znajdowała się dokładnie na środku auta, w tak zwanym martwym punkcie. Jeśli tak było, to kierowca patrząc w lusterka boczne nie mógł jej widzieć.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że potrącona piesza doznała poważnych obrażeń ciała. Po wykonaniu badań w tarnobrzeskim szpitalu przewieziono ją do szpitala w Mielcu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie