Jak o tym już pisaliśmy w sobotnim "Echu Dnia", komendant powiatowy policji w Stalowej Woli podinspektor Grzegorz Śmiech poprosił 10 marca komendanta wojewódzkiego policji o odwołanie ze stanowiska "z przyczyn osobistych" - jak argumentował.
W poniedziałek starosta stalowowolski Wiesław Siembida pozytywnie zaopiniował prośbę o odwołanie. - Jeszcze dziś zawiozłem pismo do Rzeszowa do komendanta wojewódzkiego - powiedział nam starosta. - Wyraziłem pozytywną opinię o pracy zawodowej komendanta Śmiecha - przyznał.
- Po odwołaniu, Grzegorz Śmiech pozostaje do dyspozycji komendanta wojewódzkiego - powiedział nam rzecznik prasowy komendy wojewódzkiej Paweł Międlar. Z nieoficjalnych informacji dowiedzieliśmy się, że Grzegorz Śmiech zostanie zatrudniony w komendzie wojewódzkiej policji.
W rozmowie z "Echem Dnia" komendant Śmiech powiedział: - Uznałem, że mój czas w Stalowej Woli skończył się. Nikt mnie stąd nie wygania. To moja decyzja, z którą nosiłem się od dłuższego czasu. W Stalowej Woli, gdzie pracowałem cztery lata, zostawiłem kawał serca. Praca w policji to moja pasja i w tej formacji będę chciał dalej pozostać. Nie palę za sobą mostów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?