Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grzegorz Sudoł startuje w sobotę w Londynie w chodzie na 20 kilometrów

Z Londynu Dorota KUŁAGA [email protected]
Grzegorz Sudoł od środy jest w Wiosce Olimpijskiej. W sobotę czeka go start w chodzie na 20 kilometrów. To będzie jego trzeci występ na igrzyskach.
Grzegorz Sudoł od środy jest w Wiosce Olimpijskiej. W sobotę czeka go start w chodzie na 20 kilometrów. To będzie jego trzeci występ na igrzyskach. Zdjęcia Dorota Kułaga
Dla Grzegorza Sudoła są to trzecie igrzyska w karierze. W środę późnym wieczorem dotarł do Wioski Olimpijskiej, a w sobotę o godzinie 17 zawodnik pochodzący z Nowej Dęby wystartuje w chodzie sportowym, Tym razem nie na 50, ale na 20 kilometrów.

[galeria_glowna]
Dorota Kułaga: * Jak forma dzień przed najważniejszym startem w tym roku?
Grzegorz Sudoł: - Jeśli chodzi o trening, to zrobiłem wszystko, co trzeba. Jestem zadowolony z pracy, którą wykonałem. Widać, że szybkościowo się rozpędziłem. Jak już kiedyś powiedziałem, na starość przyszło mi szybko chodzić, czyli pokonywać dystans 20 kilometrów. Powinno być dobrze, bo pobiłem rekord życiowy na 5 kilometrów, na treningach też wyglądało to bardzo dobrze. Sam jestem ciekaw, jak przełoży się to na ten start. Dla mnie to też jest duża niewiadoma, bo w tym roku tylko dwa razy startowałem na dystansie 20 kilometrów. Mam nadzieję, że będzie dobrze. Cieszyłbym się, gdybym był w pierwszej ósemce i osiągnął czas poniżej godziny i dwudziestu minut.

* Będziecie rywalizować w ciekawym miejscu, przy Buckingham Palace.
- Tak, w pięknym miejscu, na pewno będzie mnóstwo ludzi. Po raz pierwszy zawody są biletowane, do tej pory chód i maraton były bez biletów. Tak zdecydował organizator, nie wiem, czy to ograniczy liczbę widzów. Słyszałem, że w ostatnich dniach ciężko już było kupić wejściówki na trybuny. Ale część trasy nie jest obiletowana, ale to dalej od tej mety. Nic, tylko chodzić. Sceneria na pewno będzie piękna.

* Masz już za sobą dwa starty na igrzyskach, ale obydwa na 50 kilometrów.
- W Atenach byłem siódmy, w Pekinie dziewiąty. Tym razem wystartuję na 20 kilometrów. Trzecie igrzyska i oby sprawdziło się powiedzenie do trzech razy sztuka i udało mi się wywalczyć dobre miejsce.

* Przywiozłeś jakąś ulubioną książkę do Londynu?
- Tak. Czytałem "Niezłomnego" Laury Hillenbrand. To historia sportowca, który przygotowywał się na igrzyska olimpijskie. Zakwalifikował się na innym dystansie niż chciał, czyli taki przypadek jak mój. Co prawda potem był najlepszy na świecie, ale ze względu na drugą wojnę światową igrzysk nie było. Bardzo fajnie napisana książka. Jak ktoś powie po jej przeczytaniu, że jest mu ciężko, na przykład w przygotowaniach, to powiem, że nie wiem, co mówi.

* To powodzenia w sobotę i do zobaczenia na trasie.
- Do zobaczenia. Mam nadzieję w dobrych nastrojach.
* Dziękuję za rozmowę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Grzegorz Sudoł startuje w sobotę w Londynie w chodzie na 20 kilometrów - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie