Trener Mirosław Kalita mówił, że spodziewa się wszystkiego, nawet zwolnienia go ze stanowiska. Władze piłkarskiej spółki zachowują jednak spokój.
- Spodziewam się jakiejś decyzji personalnej odnośnie swojej osoby - mówił Mirosław Kalita. - Jestem na wszystko przygotowany, łącznie ze zwolnieniem, jeżeli od kwietnia nie umiem doprowadzić do sytuacji, żeby zespół u siebie wygrał (Stal wygrała po raz ostatni mecz na własnym stadionie 14 kwietnia, gdy pokonała Pogoń Siedlce 2:0, po bramkach Michała Kachniarza i Wojciecha Białka - przyp. ARKA).
Wiele wskazuje na to, że jednak na razie decyzji o zwolnieniu trenera nie będzie.
- Może zamiast zmiany trenera warto by było odesłać ze sześciu piłkarzy do zespołu rezerw - mówi Grzegorz Zając, prezes piłkarskiej spółki akcyjnej Stal Stalowa Wola PSA. - Będą rozmowy z trenerem i piłkarzami, zapewne już w poniedziałek, drużyną trzeba wstrząsnąć. Ale trzeba to zrobić mądrze, żeby nie pogorszyć jeszcze obecnej sytuacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?