Leokadia Śliwa to pracownik tarnobrzeskiego Biura Rady o najdłuższym stażu. Swoją służbę w biurze rozpoczęła w 1979 roku, kiedy radą kierował Kazimierz Karkut. - W tamtym czasie warunki pracy były zupełnie inne od obecnych - przyznała. - Były proste urządzenia biurowe jak maszyna do pisania i matryca do powielania. Teraz sesje są nagrywane, a wcześniej pisałyśmy stenogramy.
W trakcie obrad, pani Leokadia przez wszystkie lata pracowała w jednym miejscu. Był to stolik obok sceny w Sali Kameralnej Tarnobrzeskiego Domu Kultury. Do jej obowiązków należało przygotowywanie materiałów na sesję, a po jej zakończeniu sporządzanie protokołów, przekazywanie uchwał do wojewody, Dziennika Urzędowego i Regionalnej Izby Obrachunkowej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?