Po inspiracje i sukienki, na pierwszy bal życia do kameralnego atelier pani Justyny zgłaszają się maturzystki z całego regionu. - Dziewczyny przyjeżdżają z Sandomierza, Opatowa i tamtych okolic - wylicza projektantka. - Mam dużo klientek z Tarnobrzega, Stalowej Woli i tej części Wisły. Chętnych do uszycia oryginalnej i jedynej w swoim rodzaju sukienki nie brakuje.
Pani Justyna przypomina, że w nadchodzącym sezonie studniówkowym dominują koronki. Te cięższe gipiury i te cieńsze francuskie. Kolorystka to klasyczna czerń, granat i szarości oraz złoto połączone z bielą i czernią. Jeśli chodzi o długości to wraca moda maxi, która pozwala, doskonale dopasować sukienkę do figury. Przepadziste torebki zastępujemy kopertówkami, najlepiej w kolorze butów. Biżuteria ma być dodatkiem przyciągającym wzrok, a nie naciągającym uszy i szyję. Dodatkiem sukienki jest stonowany makijaż.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
