Znamy nieco więcej faktów dotyczących tragicznego zdarzenia, do jakiego doszło w sobotę wieczorem w Tarnobrzegu, o którym informowaliśmy w artykule TRAGICZNY WYPADEK W TARNOBRZEGU. NIE ŻYJE PIESZY
Służby o zdarzeniu zostały powiadomione o godzinie 19.35. Z informacji wynikało, że na ulicy Matejki między blokami numer 5 i 18 leży człowiek nie dający oznak życia.
- Na miejscu zdarzenia policjanci pod nadzorem dokonali oględzin i zabezpieczyli ślady. Przesłuchali również osobę, która powiadomiła służby ratownicze. Zmarłym mężczyzną był 40-letni mieszkaniec Tarnobrzega - mówi podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu. - Wciąż trwają intensywne czynności mające na celu ustalenie okoliczności tego zdarzenia.
Jak się dowiedzieliśmy, wykluczono wstępnie, by 40-latek był ofiarą wypadku drogowego. Dotychczasowe ustalenia sugerują, że doszło do nieszczęśliwego wypadku - mężczyzna zasłabł lub pośliznął się i upadł tak nieszczęśliwie, że uderzył głową o twarde podłoże. Jego życia nie udało się uratować.
Co dokładnie wydarzyło się w sobotni wieczór na ulicy Matejki pozwolą ustalić prowadzone czynności. Być może moment zdarzenia zarejestrowała któraś z kamer monitoringu. Bezpośrednią przyczynę śmierci powinny wskazać wyniki sekcji zwłok, której przeprowadzenie najprawdopodobniej zleci prokuratura.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?