Przypomnijmy. Po ostatnim gwizdku sędziego prowadzącego derbowy mecz w Stalowej Woli doszło do przepychanek pomiędzy zawodnikami obu zespołów, nerwowo nie wytrzymał też trener Stali Paweł Wtorek. Interweniowała ochrona. Dodatkowo na parkingu przed budynkiem klubowym pojawili się niektórzy z kibiców Stali, którzy grozili piłkarzom Siarki.
Tutaj także musieli interweniować ochroniarze. Swoją wersję wydarzeń przedstawił PZPN Klub Sportowy Siarka Tarnobrzeg, opis tego co działo się po derbach znalazł się też w protokole pomeczowym, w którym z kolei obserwator PZPN napisał o prowokacyjnym według kierownika ds. bezpieczeństwa zachowaniu piłkarzy Siarki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?