Część ekspozycji.
(fot. Zdzisław Surowaniec)
Okazją jest 160. rocznica jego urodzin. Motywem przewodnim wystawy są fascynacje Wyczółkowskiego sztuką Japonii. Na wystawie jest kilka wybranych japońskich sekwencji i tematów - krajobrazy tatrzańskie (Wrażenia z Tatr), drzewa (Jumoku), chryzantemy (Kiku no hana), "obrazy kwiatów i ptaków" (Kachō-ga), oraz gra z formatami malarskimi i rekwizytami (Kwiaty w oknie i katagami). W sumie na wystawie jest zaprezentowanych ponad 60 prac.
Jak opowiada kurator wystawy Anna Król Wyczółkowski do końca życia posługiwał się w sposób perfekcyjny japońskimi zasadami rządzącymi kompozycją, budową przestrzeni, wycinkiem, asymetrią. Widoki miast - Krakowa, Torunia, Poznania i Sandomierza, studia drzew i kwiatów - stanowią swobodny dialog ze sztuką japońską.
Wyczółkowski stworzył serie tatrzańskich arcydzieł, które skupiają wszystkie najważniejsze cechy estetyki japońskiej i stanowią jeden z najwybitniejszych przykładów polskiego japonizmu. Wśród tatrzańskich pejzaży Wyczółkowskiego dominują widoki Morskiego Oka, które należą do najważniejszych i najliczniejszych, oraz Czarnego Stawu pod Rysami. Krajobrazy tatrzańskie Wyczółkowskiego nie mają analogii w sztuce polskiej i europejskiej tamtej epoki. Tworzą ponadczasowy nowoczesny i autonomiczny obraz Tatr.
Wyczółkowski był również jednym z najwybitniejszych polskich portrecistów. Na wystawie prezentowane są wizerunki z różnych etapów twórczości, ludzi anonimowych, jak i najważniejszych postaci życia kulturalnego Młodej Polski i dwudziestolecia międzywojennego. Wystawę dopełnia - prezentowana po raz pierwszy w Stalowej Woli kolekcja sztuki Dalekiego Wschodu - japońskiej i chińskiej - zgromadzona przez Wyczółkowskiego. Drzeworyty ukiyoe, tkaniny i przedmioty rzemiosła artystycznego. I choć ta kolekcja była gromadzona przypadkowo i emocjonalnie, to dla Wyczółkowskiego stanowiła niewyczerpane źródło inspiracji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?